Witajcie Kochani Moja Skrzydlata Wędrówka dobiegła końca. Każde pożegnanie jest trudne i tak samo trudno mi się z Wami rozstawać. Przez ponad 3 lata podróżowaliśmy niemalże po całym świecie, odkrywając fascynujący świat ptaków. Od sikorek i dzięciołów z naszego podwórka po unikalne ptaki rajskie z tropikalnych wysp Indonezji.
Witajcie Kochani Dziś chciałbym się z Wami podzielić swoimi obserwacjami i emocjami, które towarzyszyły mi przy spotkaniu z największymi ptakami naszego kontynentu. Z pewnością domyślacie się, że mam na myśli sępy. Dla nas to ptaki absolutnie egzotyczne, choć obserwacje sępów płowych przelatujących przez nasz kraj były i są nadal odnotowywane.
W czasie podróży po Parku Narodowym Donana towarzyszył nam gatunek, który praktycznie nie odstępował nas o krok. To wszędobylska czapla złotawa (Bubulcus ibis), pieszczotliwie nazywana przez nas po prostu „bubulkusem”. Muszę się Wam przyznać, że przed wyjazdem do Hiszpanii moja wiedza z zakresu rozpoznawania czapli była znikoma. Generalnie poza czaplą siwą reszta stanowiła dla mnie gatunki, które widziałem przeważnie na papierze. Nie skupiałem za bardzo uwagi na tej grupie ptaków, zawsze znajdywały się jakieś z pozoru ciekawsze obiekty do obserwacji.
Witajcie Kochani, po długiej nieobecności wracam do Was z serią artykułów opowiadających o hiszpańskiej ekspedycji, w której miałem przyjemność uczestniczyć. Kilka tygodni temu, jeszcze w grudniu moi koledzy-ornitolodzy zorganizowali wyjazd mający na celu zbadanie miejsc zimowania kań rudych, zaobrączkowanych w Polsce i wyposażonych w nadajniki GPS. W tym miejscu pragnę podziękować Grzegorzowi i Kordianowi za propozycję wyjazdu i wspólne ornitologiczne przeżycia.
Witajcie Kochani Zima zbliża się wielkimi krokami, pora zatem pomyśleć o długo wyczekiwanym przez wszystkich ptakolubów dokarmianiu ptaków. Wywieszanie karmników i bliska obserwacja nawet pospolitych gatunków może okazać się niezwykle emocjonująca i ciekawa. Co więcej, może się zdarzyć, że jednocześnie będziemy mieli okazję podglądać kilka gatunków jednocześnie.
Czy zastanawialiście się kiedyś skąd ptaki wiedzą dokąd mają lecieć, w jakim kierunku podążać? Jak one to robią, że nigdy się nie zgubią, zwłaszcza w nocy, i zawsze trafią z chirurgiczną precyzją w wyznaczone sobie miejsce. Czyżby miały swój wewnętrzny GPS?
W czasie przelotów obserwacja ptaków jest dużo łatwiejsza – są mniej płochliwe, skupione na poszukiwaniu pokarmu. Jest to też wspaniała okazja, by obserwować gatunki rzadkie i nielęgowe. Dla mnie to wymarzona pora na siewki…
Witajcie Ptakoluby :) Temperatury w ostatnich dniach dość znacznie spadły, co spowodowało znaczny ruch w powietrzu u tych mniej zdecydowanych podróżników. Jak podają różne ptasie stowarzyszenia od wschodu i z północy obserwuje się nalot czeczotek, jerów, grubodziobów i gili. Czyżby były to pierwsze zwiastuny zimy? Również w akcji na Mierzei Wiślanej prowadzonej przez Stowarzyszenie Ochrony Sów mocno drgnęło, ostatnie noce to prawdziwy nalot uszatek i błotnic. Sprawdźmy i przypomnijmy sobie jak to z tymi wędrówkami tak naprawdę jest.
Tak się zastanawiam, czy istnieje drugie takie uniwersalne tworzywo, zapewniające jednocześnie ochronę przed ciepłem i zimnem, chroniące przed słońcem ale i deszczem, pozwalające unosić się w powietrzu ale i pływać w wodzie, jednocześnie kamuflować ale i demonstrować barwy? Przyznacie, że brzmi to dość absurdalnie, prawda? I tylko natura mogła wpaść na taki pomysł, by w toku ewolucji wykształcić taki twór.
Witajcie Kochani, Dziś krótkie przypomnienie podstawowych pojęć i mechanizmów migracji ptaków.
Witajcie Kochani Jak mijają Wam pierwsze prawdziwie jesienne dni? Ostatni czas sprzyjał spacerom i wypadom za miasto. Przez minione 3 tygodnie wzmożony ruch można było obserwować zwłaszcza w lasach. To grzybiarze ruszyli do boju w poszukiwaniu leśnych skarbów. Przypomniała mi się piosenka Reni Jusis „Kiedyś Cie Znajdę”, której tekst pasuje jak mało który do poszukiwacza grzybów.
Czy wszystkie sowy mają uszy? Jest to dość podchwytliwe pytanie, gdyż anatomicznie rzecz ujmując oczywiście tak. Jednak około 44% wszystkich gatunków sów na świecie posiada na głowie tzw. „fałszywe uszy” lub „rogi”.