Jesień jest naturalnym hamulcem pędu i pospiechu, który uważamy za symbol współczesnych nam czasów. Dzień staje się coraz krótszy, słońce oddaje nam coraz mniej energii. Ustaje proces wegetacji roślin i nasze życie też nieco zwalnia. I całe szczęście, że przyroda daje nam jesień i jej spokój. Bo to piękna i pożyteczna dla nas pora roku. Co roku pocieszam się, że gdy nadejdą długie, jesienne wieczory nadrobię braki w lekturach i spotkaniach towarzyskich. Choć wiadomo, że w deklaracjach i teoriach wszyscy jesteśmy świetni, a z realizacją tych założeń różnie, oj różnie bywa…
Wyszedłem dziś rano przed leśniczówkę jak zwykle zdarza się mi w niedzielę i spojrzałem na zamglone jezioro. Pływało po nim parę krzyżówek, a na słupku wbitym przez wędkarza do przywiązywania łódki suszył skrzydła kormoran. Potem usłyszałem charakterystyczny ostry gwizd i mignął mi szmaragd zimorodka. Przysiadł na moment na gałęzi robinii ale nie pozował dłużej niż kilka sekund i popędził w stronę półwyspu Katarzyna:
W lesie króluje Pani Jesień pełna mgieł, wilgoci (bardzo potrzebnej po długotrwałej suszy) i kolorów. Bo jest teraz wszędzie gdzie spojrzymy rudo, brązowo, żółto. Pomiędzy drzewami panuje cisza lepka od mgieł i pajęczyn. Lubię tę ciszę i nostalgię jesieni, choć wciąż zbyt wiele się dzieje, aby cieszyć się jej spokojem.
Kiedy jesień fantazyjnie złoci i czerwieni liście różnych drzew, a przymrozkami także srebrzy dno lasu, możemy w jego najmłodszych fragmentach zobaczyć drzewka pochlapane białym płynem. Większość upraw leśnych wygląda teraz tak jakby ktoś je pochlapał farbą emulsyjną. Czasem w kilku czy kilkunastoletnich młodnikach sosnowych niektóre główne pędy pozbawione już igieł także są pokryte biała mazią. W jakim celu i komu chce się mazać jasną cieczą okółki sosenek w młodnikach i spryskiwać nią wierzchołki dębów, buków czy sosen w uprawach leśnych?
Drzewa i lasy chronią nas przed często bardzo dla nas negatywnymi skutkami ludzkiej działalności. Polega ona na nieustannym budowaniu cywilizacji i w efekcie zakłócaniu harmonii przyrody. Drzewa odgrywają wielką rolę w ochronie ludzi przed efektami wciąż zmieniającego się klimatu, są niezastąpione w wielu dziedzinach gospodarki, dają nam wiele pożytków. Opiekują się nami, chronią nas, karmią, są życiem i dają życie oraz poczucie trwania w ścisłym kontakcie z przyrodą. Są naszymi sojusznikami i przyjaciółmi, choć jakże często o tym zapominamy, a co gorsza nawet nie wiemy. Choć my, leśnicy, staramy się o tym przypominać jak najczęściej.
Rozpoczyna się jesień, a to zwykle zapowiedź zbliżającego się wysypu grzybów w naszych lasach. To wielka atrakcja dla turystów i źródło dodatkowych dochodów dla miejscowych. W tym roku jednak nie ma widoków na udane grzybobranie, przynajmniej w moich stronach. Wciąż przecież panuje susza w lesie. Gdy poruszam się po leśnych drogach nieustannie towarzyszy mi tuman kurzu. Grzyby potrzebują przecież do rozwoju wilgoci i ciepła. Dlatego rysują się w pszczewskich lasach marne widoki dla grzybiarzy…