Trzy różne zajęcia okazały się spójne merytorycznie. Co ciekawe, nie był to efekt zamierzony. Tak samo wyszło – wszystkie dotyczyły różnorodności. I co ciekawe, postrzeganej z różnego poziomu edukacyjnego.
Tym razem nie miałam kłopotu z wyborem artykułu do opisania. W najnowszym numerze ECH LEŚNYCH znajduje się artykuł „Remizy, ale nie strażackie”, którego treść koresponduje z wpisem na blogu edukatora z 16 kwietnia „Szkolny ogród”.
Można go prowadzić w różnym stylu. Na pewno ładniej prezentują się ładne, proste grządki. Jednak takie klimaty nie dla mnie. W mojej ulubionej szkole (http://www.szkola-eureka.pl/ ) uczniowie prowadzą dziki zakątek, szumnie nazywany SZKOLNYM REZERWATEM PRZYRODY. Jest dla nich ważny; ostatnio dziewczynka z klasy 3. oznajmiła: - To jest moje ulubione miejsce w szkole!
Celem powszechnej edukacji leśnej jest między innymi kształtowanie postaw społeczeństwa. (1) Na postawę, która w tym przypadku wyraża się stosunkiem do przyrody, leśników i ich pracy, składają się trzy elementy: wiedza, uczucia i przeżycia, zachowanie. (2)
W piątek już trzeci raz będę prowadziła grupę do lasu na spotkanie z przygodą. To samo napięcie, obawa czy sprostam oczekiwaniom … stres. Ale taki pozytywny – mobilizujący.