„Łowcy miodu” są pełnometrażowym filmem przyrodniczym, w reżyserii Krystiana Matyska. Zainteresowałam się nim, ponieważ pomocy w jego realizacji udzieliła Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku. Natomiast jednym z partnerów medialnych są „Echa Leśne”.
Grupa przyjechała na cztery godziny – dzieci z rodzicami lub dziadkami. Pierwsze dwie godziny to były zajęcia przyrodnicze, przez pozostałe dwie przedszkolaki swobodnie się bawiły, a na końcu odbyło się uroczyste zakończenie roku przedszkolnego.
Siedzę nad programem dla przedszkolaków. Ale mnie to wciągnęło! I jak już opracowałam strukturę zajrzałam do podstawy programowej. Dobrze, że zostawiłam ją na koniec, ponieważ mogłabym się zasugerować i pominąć wiele tematów, np. grzyby. W podstawie programowej skupiono się na roślinach i zwierzętach:
W ostatni weekend uczestniczyłam w zaliczaniu projektów dyplomowych studentów drugiej edycji Studiów z Przyszłością "Edukacja Przyrodniczo-Leśna" na Wydziale Leśnym w Krakowie. Szkoda, że nie mogę ich opisać – prawa autorskie. Jednak je ocenię – były niezwykłe.
Przez ostatnie trzy dni prowadziłam zajęcia w „zielonej szkole”. Brali w nich udział uczniowie pierwszej klasy liceum. Jeżeli wszyscy licealiści są tacy to świat idzie w dobrym kierunku. Byli sympatyczni, komunikatywni, pracowici … Myślę, że duża w tym zasługa kadry nauczycielskiej – stworzyła dobrą atmosferę.