Zajęcia zdominowało słowo RÓWNOWAGA

W ośrodku w którym pracuję, zajęcia terenowe w marcu są rzadkością. Ten rok jest wyjątkowy, ponieważ zgłosiły się trzy grupy. Dzisiaj były dzieci ze szkoły podstawowej, natomiast za ok. dwa tygodnie będę organizowała dwa biegi terenowe dla gimnazjalistów.
12.03.2012

W ośrodku w którym pracuję, zajęcia terenowe w marcu są rzadkością. Ten rok jest wyjątkowy, ponieważ zgłosiły się trzy grupy. Dzisiaj były dzieci ze szkoły podstawowej, natomiast za ok. dwa tygodnie będę organizowała dwa biegi terenowe dla gimnazjalistów.

Postanowiłam sobie, że począwszy od dzisiejszego spotkania z dziećmi, na każdych zajęciach poruszę temat rozwoju zrównoważonego. Przez cały weekend głowiłam się, jak to zrobić. Bo przecież nie chodzi o to, że posiadając jakąś wiedzę zrobię w lesie wykład. I gdy kolejną godzinę siedziałam przed komputerem ze wzrokiem wbitym w pusty ekran (chciałam to jakoś ładnie opisać), pomyślałam, że najlepiej się myśli przy pracy fizycznej. Posprzątałam piwnicę – i nic. Zrobiłam Sprzątanie Świata na własnej działce – i nic. Poszłam z psem na długi spacer – i nic. I nagle mnie olśniło, przecież mogę temat zamieścić na Forum Stowarzyszenia Edukatorów Leśnych. I to był „strzał w dziesiątkę”. Kilka osób mi poradziło, i bardzo im za to dziękuję.

Na dzisiejszych zajęciach było 25 dzieci. Początek zajęć „Ślady człowieka w lesie” był taki jak zawsze do tej pory. Uczestnicy zajęć pracując w sześciu grupach otrzymali mapy i kompasy, ich celem było dotarcie do skrzyżowania dróg oddziałowych. Na mapach zaznaczyłam trasę wędrówki. Oczywiście szliśmy wszyscy razem, tylko na kolejnych odcinkach prowadziły nas inne grupy. Na skrzyżowaniu dróg każda grupa rysowała mapę (100 metrów = 100 dużych kroków), zaznaczając wpływ człowieka na las (m.in. paśnik, miejsce po ognisku, pniaki po ściętych drzewach, śmieci, stosy gałęzi, budki lęgowe).

Wreszcie nadeszła najważniejsza część zajęć – PODSUMOWANIE. Kolejne grupy relacjonowały zauważone „ślady” i rozwijały temat, który wcześniej im przydzieliłam.

Grupa 1. – Po co leśnicy stawiają w lesie paśniki?

Grupa 2. – Czy uważacie, że palenie w lesie ognisk w przypadkowych miejscach jest właściwych zachowaniem?

Grupa 3. – Co myślicie na temat wycinania drzew?

Grupa 4. – Wypowiedzcie się na temat śmieci w lesie.

Grupa 5. – W jakim celu leśnicy zostawiają stosy gałęzi?

Grupa 6. – Dlaczego leśnicy wieszają budki lęgowe?

 

I od tego momentu zajęć (ostatnie 15 minut zajęć) wprowadziłam zmianę.

  1. Uzupełniając wypowiedzi uczniów podkreślałam cały czas, że leśnicy starają się, aby las był w równowadze. A więc np. budki lęgowe to więcej ptaków i mniej gąsienic zjadających liście, a więc nie następuje zachwianie równowagi.
  2. Po prezentacji grupy 6. poprosiłam dzieci o wyjaśnienie co to jest równowaga. Nie było problemu.
  3. Wyjaśniłam uczestnikom zajęć, że jednak starania leśników nie wystarczą, aby las był w równowadze. Delikatnie wspomniałam o konieczności rozwoju zrównoważonego, tak aby np. kolejne pokolenia dzieci mogły przychodzić do lasu na zajęcia. Podkreśliłam, że na rozwój zrównoważony wpływ mają nie tylko dorośli.
  4. Na koniec stanęliśmy w kręgu i wszyscy kolejno wymieniali, co mogą zrobić, jak się zachowywać, aby równowaga nie została zachwiana. Dzieci prześcigały się w pomysłach, możemy być spokojni o los lasów.

Hanka

edukator@erys.pl

 

5241.jpg

5242.jpg

5243.jpg

5244.jpg