Sąsiedzkie odwiedziny

Odwiedziłam w piątek leśnika-edukatora z sąsiedniego nadleśnictwa. Uwielbiam jego opowieści. Ma duże doświadczenie oraz dar opowiadania, dlatego spotkania z nim są wyjątkowo barwne.
17.12.2013

Odwiedziłam w piątek leśnika-edukatora z sąsiedniego nadleśnictwa. Uwielbiam jego opowieści. Ma duże doświadczenie oraz dar opowiadania, dlatego spotkania z nim są wyjątkowo barwne.

Pretekstem do odwiedzin jest praca doktorska naszej wspólnej znajomej. Robi ona badania ankietowe i trochę jej w tym pomagam. W związku z tym zaprosiłam się do znajomego edukatora na kawę. Kawy jednak nie było, ponieważ został w okolicy na cały dzień odłączony prąd (uroki wiejskiego życia). Wypiłam jednak pyszną herbatę, którą przezorny kolega miał w termosie. No i gdy wypełniał ankietę dla naszej wspólnej znajomej, opuściłam biuro aby go nie rozpraszać, i obfotografowałam izbę edukacyjną. 

Najpierw jednak wyszłam na zewnątrz, aby uwiecznić na zdjęciu kolekcję budek lęgowych, zaprezentowaną przed wejściem. Bardzo fajny pomysł.

8387.jpg

Jakież było moje zdziwienie, gdy weszłam do izby! Zapamiętałam ją zupełnie inaczej! Później dowiedziałam się, że trzeba było zmienić jej wystrój, ponieważ drewno zaatakował grzyb. Ale i tak jest ładnie. Bardzo podoba mi się ustawienie w podkówkę stołów. Taki układ sprzyja integracji grupy i komunikacji z prowadzącym.

8388.jpg

Spodobał mi się pomysł z dzwonkiem. Został zawieszony przy drzwiach. Można go wykorzystać w bardzo różny sposób, np. do dyscyplinowania dzieci. Mi się kojarzy z narzucaniem tempa pracy. Brałam kiedyś udział w projekcie edukacyjnym; i właśnie podczas pracy w grupach, duńscy eksperci mieli małe dzwonki, za pośrednictwem których narzucali tempo pracy. To było ciekawe doświadczenie.

8389.jpg

W izbie edukacyjnej znajduje się kominek. Wspaniała okazja, aby porozmawiać z uczestnikami spotkania o odnawialnych źródłach energii. Można wytłumaczyć, że każda tona wydartego ziemi węgla kamiennego pozostawia po sobie dziurę, którą można co najwyżej „podsadzić” piaskiem lub innym kruszywem. Natomiast miejsce ściętego fragmentu lasu zajmują natychmiast nowe nasadzenia.

8390.jpg

Klimat leśnej izby edukacyjnej podkreślają gabloty z owadami i ich żerami, profile glebowe oraz spreparowane okazy zwierząt, ich skóry i poroża.

8391.jpg

W Lasach Państwowych jest około 250 izb edukacyjnych. Funkcjonują całorocznie lub sezonowo. Pomieszczenia te znajdują się w obiektach zamkniętych (są ich częścią) lub są pomieszczeniami samodzielnymi. Dają możliwość prowadzenia zajęć edukacyjnych oraz organizowania wstaw.

Hanka 

edukator@erys.pl