Nauka może być ciekawą przygodą

W zajęciach uczestniczyła mała grupka uczniów pierwszej klasy liceum ogólnokształcącego z Warszawy – 13 osób. Bogatsza o doświadczenie ze szkolenia w Centrum Nauki Kopernik (Aniu – dzięki) postarałam się, aby uczestnicy zajęć odczuli przyjemność z eksperymentowania. Przecież nauka może być ciekawą przygodą!
25.10.2011

W zajęciach uczestniczyła mała grupka uczniów pierwszej klasy liceum ogólnokształcącego z Warszawy – 13 osób. Bogatsza o doświadczenie ze szkolenia w Centrum Nauki Kopernik (Aniu – dzięki) postarałam się, aby uczestnicy zajęć odczuli przyjemność z eksperymentowania. Przecież nauka może być ciekawą przygodą!

Na dwóch stołach ułożyłam wszystko, co w czasie zajęć mogło się przydać – baterie, kabelki, żarówki, grafit, drewno, garnek, olej, suszarka do włosów, menzurki, moździerze… Doświadczenia wybrałam z wydawnictwa Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych – Kalendarz z lasu 2011 – 2012. A oto krótki ich opis:

Doświadczenie 1.

Najpierw opowiedziałam uczniom o olejkach eterycznych, następnie zaproponowałam, aby wyprodukowali olejek świerkowy. Poszliśmy więc do parku po gałązki świerka, później igły były powoli przez trzy godziny gotowane w oleju. Uczniowie planują udać się z olejkiem świerkowym do sauny.

Doświadczenie 2.

Poprosiłam, aby uczniowie sprawdzili, czy drewno i grafit przewodzą prąd. Oj, było przy tym dużo zabawy. Okazało się, że grafit który jest w ołówkach nie sprawdził się w doświadczeniu. Dobrze, że zrobiłam próbę dzień wcześniej i zdążyłam zdobyć prawdziwy grafit (do ołówków automatycznych). Na podsumowaniu uczniowie dowiedzieli się, dlaczego często gałki w urządzeniach elektrycznych są drewniane.

Doświadczenie 3.

Podczas kolejnego doświadczenia uczniowie przekonali się o tym, że drewno kiepsko przewodzi nie tylko prąd, lecz także ciepło (suszarka + kawałek drewna + pręt metalowy). Na koniec stwierdzili, że dom drewniany to fajna rzecz.

Doświadczenie 4.

Podczas zajęć uczniowie sprawdzali, jakie barwniki asymilacyjne znajdują się w liściach poszczególnych gatunków drzew. Szczególnie efektowny wynik, dzięki obecności karotenoidów, uzyskała grupa, której przypadł klon.

Doświadczenie 5.

Uczniowie sprawdzali, czy kora brzozy i sosny nagrzewa się tak samo (lampa + kora drzew). Sami doszli do tego, że brzoza jako gatunek pionierski rośnie na odkrytych powierzchniach i jest szczególnie narażona na silne oddziaływanie promieni słonecznych.

Na koniec miłe zaskoczenie

Podczas spaceru po parku pokazałam uczniom brzozy i sosny (obiekty z piątego doświadczenia). Opowiedziałam im, że w tym miejscu dzieci, które przyjeżdżają na zajęcia, najczęściej bawią się w LEŚNEGO BERKA. Na to młodzież licealna stwierdziła – MY TEŻ CHCEMY. I biegali… Były aż cztery rundy!

Hanka

edukator@erys.pl

5175.jpg

5174.jpg

5177.jpg

5178.jpg