Grzyby giganty
Jesień była wyjątkowa dla grzybiarzy; licytowali się kto zebrał więcej, kto wytropił największy okaz. A podobno dawno, dawno temu – w dewonie (420-350 milionów lat temu) największym i najwyższym organizmem lądowym żyjącym na Ziemi był grzyb (Prototaxites). Przypuszczanie miał wysokość 2-9 metrów, a średnicę „pnia” około metra. Niestety, znaleziono tylko fragmenty skamieniałości, co utrudnia badania. Naukowcy nie są pewni, czy ten organizm jest grzybem, jednak najnowsza interpretacja z 2007 roku klasyfikuje go jako grzyba. Urósł do takich rozmiarów, ponieważ nie miał naturalnych wrogów.
Był także okres w historii Ziemi, kiedy (według niektórych naukowców) grzyby kiedyś dominowały na naszej planecie. Miało to miejsce pod koniec okresu kredowego (65 milionów lat temu), gdy wydarzyła się globalna katastrofa – w Ziemię potężnie uderzył meteoryt. Na wiele miesięcy okryła się ciemnością, wyginęło wiele gatunków roślin i zwierząt (w tym dinozaury). Wszędzie zalegały ich ciała; dla grzybów nastały dobre czasy, osiągały zdumiewające rozmiary. Są przecież reducentami, żywią się martwą materią organiczną. Jednak światło stopniowo wracało, wracały także rośliny i zwierzęta.
Dowodem potwierdzającym fakt, że na granicy kredy i trzeciorzędu na Ziemi dominowały grzyby są osady w Nowej Zelandii. W tych pochodzących z tego okresu znajdują się prawie wyłącznie zarodniki i strzępki grzybni.
Źródło: Sekretne życie grzybów. W: Wiedza i życie, październik 2017.
Hanka
edukator@erys.pl