Żar z nieba

Chciałem wczoraj trochę oszczędzić sobie wysiłku w upale i pojechać samochodem na jedną z upraw, żeby sprawdzić czy nie potrzebna będzie tam kolejna w tym roku pielęgnacja. W lesie w tym roku wszystko rośnie jak szalone – ciepło i dużo wody to wszak idealne warunki.
14.07.2010

Chciałem wczoraj trochę oszczędzić sobie wysiłku w upale i pojechać samochodem na jedną z upraw, żeby sprawdzić czy nie potrzebna będzie tam kolejna w tym roku pielęgnacja. W lesie w tym roku wszystko rośnie jak szalone – ciepło i dużo wody to wszak idealne warunki.

nisan.jpg

Droga była troszkę wyboista – co widać na zdjęciu – i musiałem potem poczekać dość długo na traktor. Miałem więc sporo czasu i zdążyłem sprawdzić dokładnie – pielęgnacja będzie potrzebna.

Pilarze kiedy zobaczyli, gdzie się zakopałem, byli trochę zaskoczeni. „Panie leśniczy, my tu nawet traktorem nie wjeżdżamy!”. Ja zwykle też omijałem to miejsce. Ale od upału ludzie robią dziwne rzeczy…