Wypoczynek, relaks, cisza – tylko w lesie!
Rozpoczyna się nieco dłuższy koniec tygodnia, bo dziś Boże Ciało, ważne święto w kościele katolickim i dzień wolny od pracy. Wielu z nas skorzystało z urlopu wypoczynkowego w piątek i w ten sposób mamy cztery dni na wypoczynek.
Maj był zimny i nie nastrajał do majówek oraz wypoczynku w plenerze, a zatem warto to nadrobić na początku czerwca. Wczoraj przed dużymi sklepami były tłumy i trudno było znaleźć miejsce do zaparkowania samochodu. Wyjeżdżały z marketów pełne koszyki napojów, a dominował tam złocisty napój z nutą chmielu, wystawały worki z węglem drzewnym i pęta kiełbas. Bo podobno spędzamy wolny czas przy grillu, a potem siadamy przed telewizorem… To niekoniecznie prawda, bo już wczoraj widziałem wielu ludzi pochylonych nad grządkami w ogrodach oraz wielu rowerzystów zmierzających na leśne ścieżki wyznaczone i oznakowane przez leśników. Gdzie znajdziemy spokój, ciszę i najlepiej odpoczniemy? Oczywiście- w lesie!
Rowerem, pieszo, konno- jak kto lubi. Bo przecież:
W lesie, najwspanialszym tworze natury dominuje teraz świeża zieleń
Oprócz upragnionej ciszy i spokoju, świeżego powietrza oraz pięknych krajobrazów, oprócz widoku zwierząt i kolorowych ptaków czy motyli wyprawa do lasu może okazać się także pożyteczna. Owocują już aromatyczne leśne poziomki, kwitnie czarny bez, z którego kwiatów można przygotować wiele zdrowych przetworów. To ostatni moment aby skorzystać z dobroczynnych właściwości młodych liści brzóz, choć najlepiej zrobić to w połowie maja.
Ale i teraz jest dobry czas na zbiór młodych liści brzozy oraz wykorzystanie ich walorów zdrowotnych. Zawierają one liczne związki czynne: m.in. flawonoidy, garbniki, saponiny, kwasy organiczne, olejki eteryczne i sole mineralne. Dlatego teraz warto zrobić sobie zapas na cały rok. Świeżo zerwane, najlepiej w lekko słoneczny dzień, suche i zdrowe listki brzozy rozłożyć na papierze (nie na gazetach, bo farba drukarska je nam zanieczyści) lub na płótnie, w miejscu zacienionym i przewiewnym. Po wyschnięciu, czyli, gdy liście będą kruszyć się w palcach, zamknąć w szczelnym, szklanym naczyniu lub zwykłej, koniecznie papierowej torbie. Picie naparów z liści brzozy powoduje zwiększone wydalanie moczu, a wraz z nim jonów sodu, chloru i kwasu moczowego, szkodliwych produktów przemiany materii. Liście brzozy chronią też wątrobę, powodują zwiększone wydalanie żółci, działają lekko napotnie.
Można też zrobić z nich unikalną nalewkę:
W szklanym słoju 0,70 litra umieścić rozdrobnione, najlepiej ręcznie podarte świeże liście brzozy, lekko je ugnieść i wypełnić nimi nieco ponad połowę słoja. Podgrzać dość mocno ćwiartkę wódki i zalać nią liście. Macerować około 7 dni, przecedzić. Stosować 2-3 razy dziennie, w dawce ok. 10 ml rozpuszczonej w szklance wody lub dodając do herbaty.
Jednak nawet bez zbierania owoców czy ziół las obdarzy nas zdrowiem. Olejki eteryczne zawarte w sosnowych igłach mają także dobroczynny wpływ na organizm. Warto zatem wybrać się na spacer, a najpełniej i, co ważne, najbezpieczniej wybrać się do lasu korzystając z przygotowanych przez leśników tras i szlaków
W lasach znajdziecie wiele szlaków, miejsc i obiektów turystycznych zaprojektowanych i przygotowanych przez leśników po to, aby ludzie jak najlepiej korzystali z tego najdoskonalszego tworu natury. W okolicach Pszczewa poznanie lasów i uroczych jezior, podziwianie bardzo urozmaiconego krajobrazu umożliwiają wieże widokowe, jak np. ta, zbudowana na Górze Trębaczej nieopodal Zielomyśla:
Staraniem gminy Pszczew, przy współpracy z okolicznymi nadleśnictwami zbudowano ostatnio trzy drewniane wieże widokowe.
Leśnicy z całego kraju wielką wagę przywiązują do udostepnienia lasów ludziom, współpracują przy tym z różnymi organizacjami i zachęcają do korzystania z wszelkich funkcji lasu. Np. okolicach Janowa Lubelskiego zachęcają do poznawania bogactw przyrody, a także historii naszego kraju dbając o miejsce największej bitwy partyzanckiej, która odbyła się w czasie II wojny światowej na Porytowym Wzgórzu
Potem można odwiedzić przesympatyczne koniki polskie w Szklarni, których ochronę także wspierają leśnicy
Leśnicy z całego kraju zapraszają na wzgórza, w jary i wąwozy, na górskie wycieczki, w okolice wielkich, mazurskich jezior, w puszcze oraz w nadmorskie bory porastające wydmy, ale po wyznaczonych szlakach
Polskie lasy w każdym zakamarku naszego pięknego kraju zapraszają do zdrowego wypoczynku, a leśnicy starają się go jak najlepiej zorganizować. Oczywiście zapraszam serdecznie do pszczewskich lasów położonych w powiecie międzyrzeckim, bo przecież to najbardziej zalesiona część kraju, gdzie splata się bogactwo przyrody, różnorodność kultur i lokalny patriotyzm
Urok i cisza okolicznych lasów ( szczególnie w leśnictwie Pszczew), fascynujące podziemia Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego, tajemniczość Muzeum i Zamku w Międzyrzeczu, ciekawostki Skansenu Pszczelarskiego i Muzeum „Chata Szewca” w Pszczewie czekają na Was.
Miłego wypoczynku!
Leśniczy Jarek- lesniczy@erys.pl