Psie uczesanie

Dostałem niedawno maila od myśliwego z Krakowa który wiosną kupił ode mnie ostatniego szczeniaka. Pisał, że jest z suczki bardzo zadowolony, tylko że tak jej futro urosło, że zasłania oczy, a fryzjer u którego żona strzyże drugiego psa nie zna takiej rasy i nie wie jak taki pies powinien być prawidłowo „uczesany”. Przysłał też zdjęcia szczeniaka, który wygląda już prawie jak dorosły pies.
10.08.2008

Dostałem niedawno maila od myśliwego z Krakowa który wiosną kupił ode mnie ostatniego szczeniaka. Pisał, że jest z suczki bardzo zadowolony, tylko że tak jej futro urosło, że zasłania oczy, a fryzjer u którego żona strzyże drugiego psa nie zna takiej rasy i nie wie jak taki pies powinien być prawidłowo „uczesany”. Przysłał też zdjęcia szczeniaka, który wygląda już prawie jak dorosły pies.

Czeskich fousków właściwie się nie strzyże, ale jeżeli trafi się osobnik o trochę obfitszej sierści niż przewiduje klasyczny wzorzec rasy, można im przycinać włosy (trymować), szczególnie nad oczami, żeby nie zasłaniały pola widzenia. Taki pies ma i tak bardzo gęste i długie rzęsy, które chronią oko w trakcie pracy w wodzie i nie potrzebuje dodatkowej osłony. Na potrzeby wystawowe można też przycinać włosy na spodniej stronie ogona, żeby nie tworzyły tzw. flagi, która jest pożądana u np. seterów, ale nie u czeskich wyżłów.

W opisie rasy podane jest, że na żuchwie oraz wargach włos powinien być dłuższy i bardziej miękki, tworzyć typową dla rasy brodę. Na łukach brwiowych wydatny, skierowany ukośnie ku górze. Czoło, górna część głowy i policzki pokryte są włosem krótkim i mocnym. Na uszach włos krótki, miękki, ściśle przylegający.

Moja suka wymaga lekkiego strzyżenia około dwa razy w roku, kiedy włosy na brwiach robią się tak długie że zasłaniają jej oczy. Po ich przycięciu pies zdecydowanie lepiej widzi, nie protestuje więc kiedy zmierzam do niego z nożyczkami w ręku. Suczka która pojechała do Krakowa również jak widać będzie wymagała takich drobnych zabiegów, ale nie wymagają one obecności kwalifikowanego psiego fryzjera – na szczęście.