Pożegnajmy się z ptakami zanim las ucichnie

Wczoraj jechałem w odwiedziny do córki i zanim przejechałem ponad 100 km wysłuchałem w mojej ulubionej radiowej Jedynce długiej rozmowy z Tomaszem Ogrodowczykiem. Rozmowa dotyczyła ptaków i toczyła się wokół Europejskiego Dnia Ptaków. Za oknem samochodu widziałem grupki wędrujących czajek, żurawie odpoczywające w trakcie wędrówki i sporą ekipę wędrujących czapli, także czapli białych:
07.10.2012

Wczoraj jechałem w odwiedziny do córki i zanim przejechałem ponad 100 km wysłuchałem w mojej ulubionej radiowej Jedynce długiej rozmowy z Tomaszem Ogrodowczykiem. Rozmowa dotyczyła ptaków i toczyła się wokół Europejskiego Dnia Ptaków. Za oknem samochodu widziałem grupki wędrujących czajek, żurawie odpoczywające w trakcie wędrówki i sporą ekipę wędrujących czapli, także czapli białych:

5766.jpg

Tomek Ogrodowczyk z pasją opowiadał o ptasich tajemnicach, demonstrował różne głosy, także „pociąg” złożony z głosów kilkunastu tysięcy gęsich gardeł, nagrany niedawno w rozlewiskach Parku Narodowego „Ujście Warty”.

5767.jpg

 To przyrodnik, leśnik i bardzo mądry facet, zafascynowany światem dźwięków i obrazów przyrody. Znakomity filmowiec, fotografik i „utrwalacz” szeptów, krzyków i wszelkich odgłosów Natury. Autor wspaniałych filmów przyrodniczych i godny następca Włodzimierza Puchalskiego… Człowiek, który w jedyny, niepowtarzalny sposób zafascynowany jest przyrodą i każdym kadrem filmu, fotografią i ścieżką dźwiękową swoich nagrań dzieli się z nami tą fascynacją. Rozmawiałem z nim niedawno podczas targów Eko-Las w Świebodzinie i było to przesympatyczne spotkanie. Podarował mi też swoją kolejną wydaną płytę „Zielone Struny”, opatrzoną ślicznymi fotografiami i zamykającą w sobie poezję dźwięków Natury. Opowieści Tomka w radiowej Jedynce przy okazji obchodów ptasiego święta uświadomiły mi, że to czas pożegnania z ptakami. Las cichnie coraz bardziej, niebo pustoszeje i tak samo jak ubywa liści na drzewach, tak znikają ptaki. Warto postarać się o wygospodarowanie  wolnego czasu, aby pożegnać się z ptakami zanim las ucichnie i znikną z nieba klucze, tabuny i stada ptasich wędrowców.

5765.jpg

 Nie tylko z okazji święta ptaków warto o nich pamiętać, bo to tylko pretekst. Świat ptaków jest tak bogaty i fascynujący, choć mało przez nas dostrzegany. Ptaki najłatwiej obserwować… uszami, bo łatwiej je usłyszeć niż wypatrzyć w gęstwinie zieleni. Oczywiście poznać odgłosy wydawane przez ponad 400 gatunków ptaków spotykanych w Polsce to wielkie wyzwanie, ale od czego płyty nagrywane przez Tomka, jego brata Michała i ich współpracowników, wydawane przez Ośrodek Rozwojowo-Wdrożeniowy Lasów Państwowych w Bedoniu?  Ptaki zawsze fascynowały ludzi i budziły podziw. Tysiące ludzi na świecie interesuje się nimi, poznaje tajemnice ptasiego świata, zazdrości im umiejętności latania i… pomaga swoim ulubieńcom. Aby im pomagać, trzeba doskonale znać ich biologię i obyczaje. Dotyczy to szczególnie leśników, bo ptaki w ekosystemie leśnym zajmują bardzo ważną pozycję.  Teraz, gdy nadszedł czas ptasich wędrówek możemy spotkać rzadkie i ciekawe gatunki. Żegnamy naszych dobrych znajomych: bociana białego z pobliskiej stodoły, słowika z krzewu bzu, kopciuszka z belki na tarasie,  czajkę z łąki za domem i żurawie, które swoim hejnałem ogłaszały wschód i zachód słońca. Będziemy wypatrywać ich powrotu, tęsknić do ich głosów i spacerować po pustym, wyciszonym lesie. Las jesienny i zimowy  bez ptaków jest zupełnie inny. Czasem tylko usłyszymy wrzaski gadatliwej sójki, popiskiwanie sikor lub zaniepokojonego naszą obecnością dzięcioła. Korzystajmy zatem jeszcze z okresu ptasich wędrówek, aby nacieszyć się obecnością ptasich przyjaciół. Potem zostaną nam tylko fotografie czy  filmiki nagrane przez kamery instalowane w ptasich gniazdach. Najbardziej popularna była ta śledząca losy młodych bielików, Szpona i Lotka. Niebawem zaczną ciągnąć tabuny dzikich gęsi. To także wspaniałe widowisko. Nie przegapcie tego czasu. Pożegnajcie ptasich wędrowców podczas ostatnich spacerów w ich towarzystwie. Gdy las zupełnie ucichnie, warto sięgnąć po płyty z głosami ptaków i uczyć się ptasich dźwięków.

5768.jpg

 To miłe wspomnienie majowych wieczorów z łkaniem słowików, zapachów letnich nocy i górskich włóczęg w towarzystwie pluszcza oraz śpiewu pokrzywnicy. Wbrew pozorom uczenie się ptasich głosów nie jest takie trudne i zapamiętanie najczęściej spotykanych gatunków nie zajmie wiele czasu. Sporo dźwięków z pewnością znacie, tylko nie zawsze udało się je nazwać. Zaglądając do ulubionych blogów, przeglądając fotografie, które są miłym wspomnieniem, słuchajmy głosów  ptaków. Wtedy w zasadzie nie musimy się z nimi żegnać, bo ptaki wciąż pozostaną z nami.

 

Leśniczy Jarek-lesniczy@erys.pl