Patrz pod nogi i koła

Dziś Boże Ciało i dzień wolny od pracy. Wielu z nas w jutrzejszy dzień także nie pracuje, a zatem jest świetna okazja na długą wyprawę do lasu. Przyroda jest w pełni rozkwitu i wokół nas kwiaty, ptaki, motyle… Nasze lasy już w pełni zielone i z kompletem ptasich wędrowców wyglądają bardzo tajemniczo:
30.05.2013

Dziś Boże Ciało i dzień wolny od pracy. Wielu z nas w jutrzejszy dzień także nie pracuje, a zatem jest świetna okazja na długą wyprawę do lasu. Przyroda jest w pełni rozkwitu i wokół nas kwiaty, ptaki, motyle… Nasze lasy już w pełni zielone i z kompletem ptasich wędrowców wyglądają bardzo tajemniczo:

6660.jpg

Jest ciepło i słonecznie, choć czasami chmurzy się:

6661.jpg

Często też błyskawice przecinają niebo świetlistymi zygzakami, a potem w lesie spotykamy miejsce, gdzie piorun rozdarł skórę sosny:

6662.jpg

Jeśli czasem nawet trochę popada, ale to nic strasznego, bo przecież ciepły, majowy deszcz spływa po każdym jak po kaczce:

6663.jpg

W lesie praca wre przy zabiegach pielęgnacyjnych: czyszczeniach i wykaszaniu chwastów. Warczą też piły i mruczą silniki harwesterów przy wykonywaniu trzebieży. Trzeba się nieźle uwijać, bo ciepło i wilgoć powodują szybki rozwój grzybów, stąd drewno od momentu ścięcia nie powinno dłużej zalegać w lesie niż 2 tygodnie. Bo gdy leży zbyt długo wygląda tak:

6671.jpg

Gdy ma trafić do pieca, to nie jest to problem, ale gdy ma się stać deską, krokwią czy klepką na parkiet, to istotna wada!

Dlatego też wywozy drewna cały rok zajmują dużo czasu pracy leśników, a teraz stały się szczególnie ważne, tak jak właściwa rotacja drewna. W rejestratorze leśniczego na liście magazynowej drewna przy każdej sztuce i stosie jest informacja jak długo znajduje się ona na stanie leśnictwa. Trzeba bardzo pilnować, aby wywozić drewno we właściwej kolejności, aby nie wyglądało jak to na zdjęciu powyżej. Jutro rano przed 7 jestem umówiony z kierowcami, a wczoraj do późnego popołudnia byłem przy wywozie kłód tartacznych.

Kierowcy muszą teraz bardzo uważać na wszystkich drogach, zwłaszcza tych biegnących przez lasy. Bo szczególnie po deszczu na asfalcie lub na drodze gruntowej można spotkać różne stworzenia:

6664.jpg

To coraz rzadsza ropucha paskówka, a może to zaklęty książę? Trzeba bardzo uważać na zwierzęta, ptaki gady i płazy. Na leśnej drodze prawie nie widać jaszczurki:

6665.jpg

Podobnie jak w  gęstej trawie:

 6666.jpg

W lesie, na łące i w polach pojawiło się mnóstwo młodych. Możemy spotkać już ptasie podloty, ktore opuściły gniazdo. Czasem podloty asekurują troskliwi rodzice, tak jak ten szczygieł:

6667.jpg

Wszędzie też pełno młodych roślin, które łatwo zniszczyć. Zobaczcie na maleńkie siewki sosny, które po wyjściu z nasionka pną się ku światłu:

6670.jpg

Patrzcie uważnie pod nogi podczas spacerów i pobytu w lesie czy na łące. Wczoraj, gdy przygotowywałem kwity wywozowe na drewno, położyłem na chwilę w trawie swój kalendarz. Po chwili zobaczyłem na nim coś brązowego:

6668.jpg

To mały padalec. Pojawił się na świecie wyjątkowo szybko, bo zwykle młode padalce rodzą się w końcu czerwca, poprzez lato, do nawet września. Padalec jest gatunkiem jajożyworodnym. Kojarzenie zachodzi po opuszczeniu przez padalce kryjówek zimowych. Najczęściej przypada na okres między kwietniem a majem. Ciąża trwa około 11 - 13 tygodni. Po tym okresie samica rodzi młode, w liczbie od 5 –do ponad 20 sztuk. Całkowita długość młodych po urodzeniu wynosi od 7 do 9 cm. Zobaczcie jaki to maluch, w porównaniu do wielkości  szyszeczek olchowych:

 6669.jpg

Padalec z  uwagi na brak kończyn przez wielu ludzi jest niesłusznie uważany za węża. Jaszczurka ta, w odróżnieniu od węży ma jednak otwory uszne oraz ruchome powieki. Przez wiele lat brany był za jadowitą żmiję i powszechnie tępiony, obecnie podobnie jak inne krajowe gady podlega całkowitej ochronie. Dorasta do pół metra i ukrywa się w norach i pod kamieniami czy korzeniami. Jest dość powolny, stąd żywi się najczęściej owadami i dżdżownicami.

Podobnie jak wiele innych jaszczurek w sytuacji zagrożenia może odrzucić swój ogon, który poruszając się jeszcze zwraca uwagę napastnika i umożliwia ucieczkę jaszczurce. Po zabliźnieniu się rany ogon odrasta, zawsze jest jednak krótszy niż ten pierwotny. Mały padalec posiedział chwilę na moim kalendarzu, pomrugał oczkami i niespiesznie popełzł sobie dalej…

Jak widzicie w leśnej ściółce, na drodze leśnej czy łące toczy się życie i można spotkać tam wiele ciekawych osobników świata roślin i zwierząt. Patrzcie uważnie pod nogi, aby je bliżej poznać i nie zrobić nikomu, ani niczemu  krzywdy.

Leśniczy Jarek- lesniczy@erys.pl