Od drzewa do drewna

Czym się różni drzewo od drewna? Sprawa jest prosta – drzewo jest żywym organizmem. Drzewo rośnie w lesie. A drewno to już surowiec – posortowany, pocięty, poukładany w stosy lub mygły, przygotowany do dalszej przeróbki.
18.09.2007

Czym się różni drzewo od drewna? Sprawa jest prosta – drzewo jest żywym organizmem. Drzewo rośnie w lesie. A drewno to już surowiec – posortowany, pocięty, poukładany w stosy lub mygły, przygotowany do dalszej przeróbki.

Żeby urosło drzewo, potrzebne jest nasionko – jak w przypadku każdej rośliny. Zbieraniem nasion oraz ich wysiewaniem zajmuje się leśniczy prowadzący szkółkę (ja szkółki nie prowadzę). Ważne jest, żeby sadzonki które wyhoduje miały podobny kod genetyczny do tego, jaki mają drzewa na danym terenie – chodzi o to, żeby np. nad morzem nie sadzić sosny wyhodowanej z nasion zebranych w górach. (Takie drzewo oczywiście urośnie. Ale może okazać się nieodporne na warunki właściwe dla danego terenu.)

Nasiona drzew zbierane są w specjalnych wybranych drzewostanach, które nazywane są albo wyłączonymi drzewostanami nasiennymi (tu np. szyszki zbierają alpiniści wchodząc na drzewa) albo gospodarczymi drzewostanami nasiennymi (zbiera się szyszki z drzew które zostały wycięte.)

Wyhodowane na szkółce sadzonki są następnie na wiosnę – albo jesienią – sadzone na zrębach lub powierzchniach rolnych. Czasem stosuję siew siewnikiem - na powierzchni odnawianej lub wykorzystuję obsiew naturalny.  Odnowienie które powstaje muszę jeszcze ochronić przed zniszczeniami od zwierzyny (sarny, jelenie, zające, łoś). Ja osobiście jako formę ochrony stosuję grodzenie, czyli stawianie płotów. Można jeszcze smarować sadzonki repelentem – preparatem zabezpieczającym je przed zgryzaniem przez zwierzęta (posmarowana sadzonka jest niesmaczna). Posadzone sadzonki sosnowe, świerkowe i brzozowe pielęgnuję przez pierwsze dwa lata. Dębowe pielęgnuje się dłużej i w zupełnie inny sposób.

Pielęgnacja to koszenie i motyczenie chwastów – oczywiście wykonuje to zakład usług leśnych, a nie ja sam. Uporczywe chwasty zwalcza się specjalnym preparatem (Roundup), ale stosuje się to bardzo rzadko. Pielęgnacji każdej uprawy muszę bardzo doglądać – dopóki sadzonki nie osiągną wzrostu wyższego niż okalająca je trawa i chwasty. Kiedy już są większe, radzą sobie same, a dalsze etapy pielęgnacji polegają głównie na przerzedzaniu uprawy i selekcjonowaniu jej w taki sposób, aby pozostawić najbardziej wartościowe egzemplarze. Płot zdejmuje się po około 12 latach, kiedy zwierzyna nie jest w stanie mu zagrozić.