Niedźwiedź 3 D- czyli Drwale, Drewno, Dobra zabawa

Właśnie wróciłem z Niedźwiedzia choć impreza jeszcze trwa i czym prędzej zamieszczam relację ze święta drwali, leśników i drewna.
21.06.2015

Właśnie wróciłem z Niedźwiedzia choć impreza jeszcze trwa i czym prędzej zamieszczam relację ze święta drwali, leśników i drewna.

11764.jpg

 

Bywałem na wielu plenerach rzeźbiarskich i kilka już organizowałem.  Podziwiałem dotąd już wiele rzeźb różnych artystów. Stąd mogę z całą pewnością potwierdzić, że przedstawiciele dziewięciu krajów na plenerze w Niedźwiedziu włożyli wiele serca i pracy w swoje dzieła. Wyczarowali z drewnianych kłód ciekawe, artystyczne wizje i wydobyli z nich dusze drzew

11765.jpg

 

Wiele rzeźb nawiązywało tematyką do nazwy wioski. Powstały różne niedźwiedzie formy, m.in. jeden z twórców przypomniał ciekawą historię z lat II wojny światowej związaną z niedźwiedziem w randze kaprala- Wojtkiem. Powstała rzeźba Wojtka i jednego z jego opiekunów z 22 Kompanii Zaopatrzenia Artylerii w Armii Andersa. Wojtek zasłynął z wielu bohaterskich czynów, ale najbardziej z tego, że dźwigał amunicję podczas walk o Monte Cassino. Pewnie dlatego w drewnianej łapie rzeźby umieszczono mosiężną łuskę... Tablica obok rzeźby pisuje czyny Wojtka

11766.jpg

 

Przed południem w wiosce zapadła cisza, bo wszyscy ruszyli na plac sportowy i tam wywiadów udzielały piły drwali:

11767.jpg

 

Drwale potwierdzali swój kunszt miedzy innymi w okrzesywaniu specjalnie przygotowanych „jeży”, a ich poczynania bacznie oceniała komisja sędziowska złożona z leśników z Nadleśnictwa Świebodzin

11768.jpg

 

Za chwilę drewniane kłody były okrzesane na gładko, a pomarańczowe sęki leżały w zielonej trawie

11769.jpg

 

Drwale ruszyli do innego zadania, bo czekały na nich stosy ułożonych wałków. Musieli je przenieść jak najszybciej przez cały plac, z zachowaniem pierwotnych wymiarów stosu.

11770.jpg

 

Ganiali z wałkami drewna w pięknym słońcu, bo pogoda pomimo niepokojących prognoz dopisała

11771.jpg

 

Po drugiej stronie placu układali ponownie wałki na legarach, w równy stos, oparty o paliki podparte wspórkami

11772.jpg

 

Drwale w drużynach przerzynali wałki i kłody, łupali 40 cm klocki drewna, ścinali drzewa, wykazywali się wiadomościami teoretycznymi, a w konkurencji „na fajrant” rzucali kaskami tak, aby zawiesić je na paliku i w nagrodę mogli wtedy wypić napój regeneracyjny. Nie była to jedyna nagroda, bo na najlepsze 3 drużyny XV Drużynowych Zawodów Drwali z Radiem Zachód złożone z trzech drwali czekały piękne puchary

11773.jpg

 

Ufundował je Dyrektor Generalny LP Adam Wasiak

11774.jpg

 

Zaangażowanie i wsparcie szefa wszystkich leśników jest dowodem, że Święto Drwala w Niedźwiedziu stało się prestiżową imprezą. Spotkałem tam wielu leśników z różnych nadleśnictw, którzy całymi rodzinami zjechali na to święto. Koledzy ze Świebodzina jednak mocno pracowali, bo stworzona przez nich osada

11775.jpg

wciąż była pełna uczestników święta: dzieci i dorosłych. Leśnicy ledwo nadążali z wydawaniem atrakcyjnych nagród w rozgrywanych konkursach i zabawach edukacyjnych

11776.jpg

 

Impreza została świetnie przygotowana i obfitowała w liczne atrakcje. Co istotne oprócz drewna, drwali, leśników i uroków lasu promuje także rodzinny styl spędzania wolnego czasu. To jej niezaprzeczalny atut i myli się ten, kto myśli, że dominuje tam ryk pił i warkot silników leśnych maszyn. „Granie” pił także budzi emocje, ale wyjazd do Niedźwiedzia całą rodziną to okazja do wspólnej zabawy. Świetnym pomysłem są zawody wędkarskie nad małym stawem, gdzie małe dzieci, często pewnie pierwszy raz w życiu mają okazję „moczyć kija” razem z rodzicami. Rybki brały jak na zamówienie i radości było tam co niemiara

11777.jpg

 

W organizację tego święta także były zaangażowane całe rodziny i również  za to należy podziwiać mieszkańców tej niewielkiej, liczącej około 300 mieszkańców wioski. Wszyscy są bardzo mocno związani z tą imprezą, bo z tej wsi położonej w najbardziej zalesionym kawałku kraju wywodzi się 16 leśników, a wielu mieszkańców pracuje w Zakładzie Usług Leśnych ZULAS. Imprezę organizuje od lat grupa organizatorów, wspierają ją sponsorzy, także dawni mieszkańcy Niedźwiedzia ale sercem i motorem tego Święta Drwali na 3 D jest właściciel firmy ZULAS Tomasz Karataj. Jego charakterystyczną fryzurę widziałem co chwilę w innym zakątku imprezy

11778.jpg

 

 To głównie za jego sprawą malutki Niedźwiedź odwiedza tylu przyjaciół drwali, leśników, drewna i lasu, a wszyscy od dziś zaczynają odliczanie dni dzielących nas od kolejnego, rodzinnego spotkania w tym jakże „klimatycznym” miejscu. Nic dziwnego, że wiele osób zakłada takie koszulki

11779.jpg

 

I ja musze sobie taką sprawić, bo zauroczyło mnie to miejsce i klimat tego szczególnego Święta Drwali. Do zobaczenia w Niedźwiedziu za rok, nie przegapcie tej imprezy!

 

Leśniczy Jarek- lesniczy@erys.pl