Królewskie łowy
Moi koledzy myśliwi zawsze twierdzili, że zwierzyna nie boi się konia. Że można podjechać na kilkadziesiąt metrów np. do jeleni, a one nie będą uciekać. W trakcie tych dywagacji powtarzali, że dobrze by było mieć konia i na nim jeździć na polowanie. Od kiedy więc kupiłem konia chciałem sprawdzić jak to jest z tą zwierzyną. Ujeżdżenie rumaka zajęło mi dłuższy czas – ale teraz już bez obaw mogę na nim jeździć po lesie. Na samą jednak myśl o jego reakcji na potencjalny strzał cierpnie mi skóra. Wprawdzie mieszkam na poligonie i konie nie płoszą się już nawet na widok nisko przelatującego śmigłowca, nie mówiąc o licznych wystrzałach i wybuchach, ale strzał z karabinu nad końskim uchem to moim zdaniem za duże ryzyko.
Wracając do zwierzyny – dzisiaj wyjechałem konno z podwórza, i na łące za domem stały dwa jelenie (dwa byki, jeszcze z porożem - słabiaki). Koń, chociaż oswojony z widokiem dzikich kuzynów (zdarza się, że pasą się na tej samej łące), zawsze na ich widok się płoszy i fuka, a zauważa je z największej nawet odległości. Jeżeli chodzi o wilki, to nie przejdzie nawet przez ich ślad.
Łosia zobaczyłem dziś na skraju lasu, przy łące, prędzej niż koń. Ruszyliśmy więc w jego stronę. Nie było mowy, żeby znacząco się zbliżyć – kłus łosia, chociaż ciężki i sprawiający wrażenie że powolny, okazał się szybszy niż kłus konia. Gacek – mój koń – o dziwo wcale się łosia nie wystraszył, tylko postawił uszy i ochoczo ruszył za nowym kolegą.
Tak więc wszystkim myśliwym, którzy myślą o polowaniu z konia, muszę powiedzieć, że i owszem można ale tylko na łosie... :):). Chyba, że koń jest wyjątkowy i był specjalnie szkolony. Mój się na pewno do łowów nie nadaje. Na razie... A przede wszystkim – zwierzyna ucieka, i zbliżenie się do niej nie jest wcale takie banalne.
P.S. O tej porze roku silne byki jelenia szlachetnego gubią poroże (odpada im), po to żeby wyrosło następne, często jeszcze potężniejsze. Zachęcam wszystkich do wyprawy do lasu w celu odszukania takich „zrzutów”. Sukces gwarantowany - jeżeli ktoś ma dobry wzrok, lubi długie wędrówki i w okolicznych lasach są jelenie.