Jarmark z eRysiem
W moim Pszczewie trwają ostatnie przygotowania do Jarmarku Magdaleńskiego, który odbędzie się w najbliższą sobotę i niedzielę 16-17 lipca. Organizowany jest on corocznie w sobotę i niedzielę najbliższą 22 lipca, czyli w imieniny patronki miejscowej parafii Marii Magdaleny. Dzisiejszy Jarmark sięga do pszczewskich tradycji średniowiecznych, kiedy okoliczna ludność zjeżdżała na odpust do Pszczewa, który był wtedy posiadłością biskupów poznańskich, a nawet siedzibą archidiakonatu obejmującego aż 60 parafii.
Do tradycyjnej formuły jarmarku sięgnięto ponownie w 1994 roku i od tego czasu jest to święto wszystkich mieszkańców gminy połączone z szeroką ofertą kulturalną, skierowaną do licznych, wypoczywających tu gości. Jarmark spełnia wiele funkcji i łączy tradycję, kulturę, wiarę przodków ze współczesną promocją tej urokliwej miejscowości. Każdy, kto zachwycony pięknem okolicznych jezior i lasów trafi do Pszczewa, ma w trakcie Jarmarku niepowtarzalną okazję poznać piękno i kunszt rozmaitych, często ginących profesji, kulturę ludową i piękno folkloru.
To okazja aby zobaczyć jak powstaje drewniana rzeźba, żelazna podkowa, gliniany garnek, spróbować się z dłutem, czy garncarskim kołem oraz czynnie uczestniczyć w dobrej zabawie z ludźmi, którzy tu mieszkają. Można się wtedy przekonać jak wiele potrafią tutejsi mieszkańcy oraz jak dbają o historię i tradycję. Liczne stragany oferują do sprzedaży to wszystko co potrafią stworzyć ludzie z naturalnych materiałów. Warto zakupić piękne wyroby wiklinowe i kosze niezbędne do zbioru grzybów z miejscowej wikliniarni Basi i Janka Majchrzaków:
Warto też zakupić aromatyczny miód i woskowe świece oraz poznać wizytówkę skansenu pszczelarskiego mojego sąsiada, Tadeusza Bryszkowskiego. Straganów i stoisk rękodzielniczych jest zwykle ponad 100. jest w czym wybierać:
Maria Magdalena jest także patronką fryzjerów, stąd można w trakcie Jarmarku, podczas dorocznego konkursu fryzjerskiego zaczerpnąć pomysł na nowy image:
W sobotę są zawody wędkarskie na jeziorze Kochle, nad którym ulokowany jest Pszczew, zmagają się siłacze nazywani strongmanami i jest blok imprez rekreacyjnych dla młodszych uczestników, zakończony zabawą taneczną „pod chmurką". W niedzielę cały dzień wiele dzieje się na pszczewskim ryneczku, otoczonym starymi kamieniczkami i stuletnimi lipami. Wieczorem wypełnia go las głów i pojawia się na scenie gwiazda wieczoru. Mile wspominam „energetyczny" występ zespółu „Brathanki" lub Sebastiana z Kościeliska - „Zakopowera", którzy grali miłe moim uszom „wierchowe nuty":
W tym roku, który jest przecież Międzynarodowym Rokiem Lasów, nasze Nadleśnictwo Trzciel wspólnie z sąsiednim Nadleśnictwem Bolewice przygotowuje leśną ekspozycję. Będzie zielono, ciekawie i sympatycznie, bo wspierać nas będzie sam Ryś eRyś. Zjechał w gościnę do mojej leśniczówki i szybko się tu zadomowił, przebojowo wkupując w łaski mojej żony Reni:
Na Jarmarku będzie niepowtarzalna okazja poznać także wiele tajemnic otaczających nas lasów, w czym pomogą miejscowi leśnicy oraz zrobić sobie pamiątkową fotkę z miłym eRysiem. To dobra okazja aby bliżej poznać gospodarkę leśną i samych leśników. W najbliższy weekend będzie się wiele działo. Opowiem Wam o tych wydarzeniach w najbliższym czasie. Tych co mieszkają w pobliżu zapraszam do Pszczewa w niedzielny, jarmarczny dzień, a szczegółów szukajcie na www.pszczew.pl.
Do zobaczenia !
Leśniczy Jarek- lesniczy@erys.pl