Przegląd techniczny zegarka
Jak zawsze przed nowym sezonem edukacyjnym przegląd zegarka. Nie chodzi – jutro wypad do zegarmistrza aby zmienić baterię. Z zegarka korzystam tylko podczas spotkań edukacyjnych; nigdy nie biorę ze sobą telefonu lub go wyłączam. Zegarek ten ma dla mnie wartość sentymentalną – jesteśmy razem już 20 lat!
Zbliżający się wiosenny sezon będzie dla mnie wyjątkowy, ponieważ będę prowadziła regularne spotkania z dwiema grupami dzieci. Daje to nowe możliwości, na przykład można założyć doświadczenie i wspólnie obserwować wynik przez dłuższy okres czasu. Do tej pory prowadziłam pojedyncze zajęcia z daną grupą, co dawało pewne ograniczenia. Cieszę się na ten regularny kontakt, ponieważ będę prowadziła zajęcia z dziećmi które zdążę dobrze poznać i będę mogła dostosować treści i metody pracy do poznanych możliwości. Będę także mogła odwoływać się do wcześniejszych zajęć. Pierwsze spotkanie już 17 lutego.
Nowym dla mnie doświadczeniem będą NOTATNIKI, które dzieci będą prowadziły. Do tej pory NOTATNIKAMI nazywałam karty pracy, aby w ten sposób podkreślić nieformalność moich działań. Jednak te NOTATNIKI, które będą prowadziły dzieci będą składały się z kilkunastu kartek, na których dzieci będą wykonywały notatki na miarę swoich 7-8-letnich możliwości. Początkowo miałam do tego pomysłu właścicielki szkoły stosunek sceptyczny, no bo co takie maluchy mogą zanotować. Jednak w miarę zgłębiania tematu stwierdziłam, że idea jest fantastyczna. Metodycy twierdzą, że podstawowym narzędziem przyrodnika wcale nie jest lupa czy lornetka, tylko właśnie notatnik. Dzieci nie są w stanie zapamiętać wszystkich obserwacji, a przecież można odwołać się do nich po dłuższym czasie. Notowanie uczy dzieci cierpliwości, spostrzegawczości, sprzyja skupieniu uwagi, wymusza dokładniejsze, bardziej wnikliwe obserwacje. Do mnie będzie z kolei należała analiza zanotowanych zjawisk, co pozwoli na szersze, całościowe spojrzenie na wiele zagadnień, wykrycie powiązań i zależności, niewidocznych na pierwszy rzut oka.
Nad tematem NOTATNIKA jeszcze pracuję. Nie mam zbyt dużego doświadczenia w pracy z dziećmi z klas 1-3 szkoły podstawowej. Dlatego moją koncepcję omówię wcześniej z nauczycielkami dzieci; ich rady będą dla mnie bezcenne.
Hanka
