Mysi zadek

Wreszcie słońce, a w ślad za tym zajęcia terenowe. Dzisiejszą lekcję zdominował mysi zadek. Ta mysz zachowała się tak, jak to często robią małe dzieci – chowają głowę i myślą że są niewidoczne. No bo przecież one nie widzą, w związku z czym inni też ich nie widzą. Podobnie robi mój kotek. Gdy goni go piesek Daszka, kot wskakuje mi na kolana i chowa główkę pod moje ramię. Tak czuje się bezpieczny. Ja pod presją takiego zaufania bronię kotka, podobnie jak lwica swoje młode.
06.10.2010

Wreszcie słońce, a w ślad za tym zajęcia terenowe. Dzisiejszą lekcję zdominował mysi zadek. Ta mysz zachowała się tak, jak to często robią małe dzieci – chowają głowę i myślą że są niewidoczne. No bo przecież one nie widzą, w związku z czym inni też ich nie widzą. Podobnie robi mój kotek. Gdy goni go piesek Daszka, kot wskakuje mi na kolana i chowa główkę pod moje ramię. Tak czuje się bezpieczny. Ja pod presją takiego zaufania bronię kotka, podobnie jak lwica swoje młode.

A wracając do myszy to ta schowała łepek do dziury, a zadek z ogonem się nie zmieścił. Dzieci szalały z radości, a panie nie ukrywały niechęci do stworzenia. Co ciekawe, wcześniej rozmawiałam z dziećmi o zwierzętach leśnych. Tłumaczyłam, jak bardzo boją się ludzi, że należy zachowywać się cicho… I co się okazało? Poniosłam porażkę! Dzieci o wszystkim zapomniały: łapały za ogon, dotykały… Już wolę nie myśleć o tym, co się działo w malutkim mysim serduszku. Emocje wzięły górę. W końcu udało się grupę opanować i zajęliśmy się tematem zajęć. Od myszy odciągnęłam dzieci obietnicą gier i zabaw. Był Leśny berek - przy okazji rozpoznawanie brzozy i sosny. Była Brama do lasu – dzieci łatwiej wymieniały nazwy zwierząt żyjących w ogrodach zoologicznych i w Zoo Safari oraz bohaterów abstrakcyjnych (pewnie gier komputerowych). Była gra Pamięć – utrwalenie nazw poznanych obiektów i gatunków roślin. Zwycięzcy otrzymali książkę Szumi las wokół nas, a jeden egzemplarz trafił do klasowej biblioteki.

Dzieci były bardzo sympatyczne, jednak wyjątkowo żywiołowe. Interesowało je wszystko, lecz najmniej warstwy lasu (temat zajęć). Przecież wokół tyle ciekawych obiektów – grzyb „purchawka”, żuk leśny, pająk… Pytania też zupełnie nie dotyczyły tematu lekcji. No bo w zasadzie dyskusja na temat bluszczu (czy jest krzewem?) jest mniej interesująca niż to, czy w lesie żyją zombie.

Ostatecznie dobrnęliśmy do końca lekcji. Dzieci dowiedziały się, że te najwyższe w lesie rośliny to grab i sosna. Tworzą warstwę drzew. Te mniejsze rośliny drzewiaste to leszczyna i dziki bez czarny. Tworzą warstwę podszytu. Najniższa warstwa to runo, w której rośnie m.in. szczawik zajęczy. Dzieci sprawdziły również z jakich elementów składa się ściółka leśna. Szukały w niej obiektów, które zostały wykorzystane w grze Pamięć

Hanna Będkowska

4630.jpg

4631.jpg

4632.jpg

4633.jpg