Moje odkrycie edukacyjne

A cóż takiego odkryłam? Nowy fascynujący temat: kompetencje. Czytałam i sama nie wierzyłam. To jest to, czego brakowało mi w edukacji leśnej społeczeństwa. Taka kropka nad „i”.
25.03.2015

A cóż takiego odkryłam? Nowy fascynujący temat: kompetencje. Czytałam i sama nie wierzyłam. To jest to, czego brakowało mi w edukacji leśnej społeczeństwa. Taka kropka nad „i”.

Kompetencje są opisane trudnym językiem; muszą być uniwersalne – odnoszą się do wszystkich obywateli Unii Europejskiej. Jednak ja, czytając, odnosiłam je do edukacji leśnej, którą prowadzę i … zrozumiałam. Przynajmniej mam taką nadzieję.

A co to są te kompetencje? To połączenie wiedzy, umiejętności i postaw odpowiednich do sytuacji. Kompetencji jest osiem i każdy obywatel powinien je rozwijać przez całe życie, żeby osiągnąć sukces w życiu zawodowym i prywatnym.

 http://europa.eu/legislation_summaries/education_training_youth/lifelong_learning/c11090_pl.htm

Jedną z kompetencji są podstawowe kompetencje naukowo-techniczne. Dotyczą opanowania, wykorzystywania i stosowania wiedzy oraz metod objaśniających świat przyrody. Obejmują one rozumienie zmian powodowanych przez działalność ludzką oraz odpowiedzialność poszczególnych obywateli.

Jak to się ma do edukacji leśnej? Leśnicy podczas spotkań edukacyjnych tłumaczą jak funkcjonuje las, przybliżają zagadnienia gospodarki leśnej, opowiadają o swojej pracy… Ta wiedza jest bazą do rozumienia działań w lesie i odpowiedzialności leśników. Dlatego uważam, że edukacja leśna społeczeństwa jest jednym z narzędzi rozwijania kompetencji naukowo-technicznych. Między innymi ma wpływ na rozwój osobisty członków społeczeństwa, integrację społeczną i aktywność obywateli.

Hanka

edukator@erys.pl