Dlaczego samochód nie jest organizmem żywym?
No właśnie, dlaczego samochód nie jest organizmem żywym? Potrzebuje pożywienia (benzyny), wydala odpadki (spaliny) i zamienia „pożywienie” na energię. Także porusza się i jego układ kierowniczy jest wrażliwy na dotyk rąk.
Tak postawiony problem nie jest mojego autorstwa. Pomysł wyszperałam w książce do biologii - Chisholm J., Benson D. 1992. Biologia. Spółka z o.o. Penta, Warszawa. Bardzo mi się spodobał i na pewno wykorzystam go podczas zajęć z uczniami. Już sobie to wyobrażam:
Uczniowie pracując grupami, będą np. przygotowywać plakaty lub prezentacje (w zależności od wieku i możliwości). Ich zadaniem będzie przekonanie kolegów/koleżanki o tym, że wprawdzie wieloma cechami samochód przypomina organizm żywy, jednak nim nie jest. Przecież nie oddycha, nie rośnie, nie rozmnaża się… Może być fajna zabawa!
Książka została wydana w koedycji z angielskim wydawnictwem Usborne. Zawiera opracowanie podstawowych zagadnień z zakresu biologii. Inspiracji znalazłam w niej więcej: niekonwencjonalne podejście do różnych zagadnień, opisy doświadczeń, dużo ilustracji
I pomyśleć, że pierwsze wydanie książki miało miejsce w 1984, a taki skarb. Mój egzemplarz kosztował 38 000 złotych :-).
Hanka