O skarbie z Pomorza w „Echach Leśnych”

Na wyprawę do lasu nigdy nie jest za późno, ponieważ las pięknie wygląda o każdej porze roku. Przekonuje o tym Paweł Fabijański w „Echach Leśnych”, który zaprasza do Rezerwatu „Pomorze”.
07.10.2016 | Paweł Fabijański

Na wyprawę do lasu nigdy nie jest za późno, ponieważ las pięknie wygląda o każdej porze roku. Przekonuje o tym Paweł Fabijański w „Echach Leśnych”, który zaprasza do Rezerwatu „Pomorze”.

W tekście „Skarby natury i kultury” Paweł Fabijański, fotograf i popularyzator polskiej przyrody, opisuje rezerwat, który znajduje się na terenie Nadleśnictwa Pomorze (RDLP w Białymstoku).To właśnie tam rosną najstarsze inajwiększe sosny Puszczy Augustowskiej.

W drzewostanie dominują dorodne, ok. 220-letnie sosny o prostych, strzelistych pniach i o stosunkowo niewielkich koronach. Średnica tych drzew przekracza metr, wysokość sięga 30 metrów. Mimo sędziwego,jak na ten gatunek, wieku są w dobrej kondycji.Towarzyszą liczne świerki,a także dęby szypułkowe,brzozy brodawkowate,lipy drobnolistne i klony zwyczajne - malowniczo opisuje „Pomorze” autor.

Pobierz i przeczytaj cały tekst w „Echach Leśnych”.

Na tym niewielkim przecież obszarze występujeok.130gatunków roślin,w tym chronione:widłak jałowcowaty, lilia złotogłów, tajęża jednostronna, wawrzynek wilczełyko, przylaszczka pospolita i pomocnik baldaszkowaty. Również spośród dziesięciu spotykanych tumchów,cztery są gatunkami podlegającymi częściowej ochronie: dzióbkowiec Zatterstedta, gajnik lśniący, rokietnik pospolity, płonnik pospolity – wymienia.

Do jesiennych wędrówek po rezerwacie przekonuje nie tylko piękna przyroda, ale także pozostałości osad z epoki wczesnego żelaza.

Śladem grodziska, prawdopodobnie założonego przez Jaćwingów, jest lokalna nazwa wzgórza - „Piłokalnia" to po litewsku właśnie „grodzisko”. Południowy kraniec obecnego rezerwatu, gdzie wieki temu to wojownicze plemię zdecydowało się posadowić warowną osadę, doskonale nadawał się do tego celu.

Badając jaćwieskie grodzisko, archeolodzy natknęli się też na ślady znacznie starszej osady obronnej - fosę i wał z na przemian ułożonych warstw gałęzi i ziemi. Znaleźli również pozostałości naczyń glinianych z epoki ceramiki kreskowanej, rozwijającej się na tym terenie pomiędzy VII w. p.n.e. a IV w. n.e.

W promieniu kilku kilometrów od rezerwatu znajduje się też inne, godne uwagi atrakcje turystyczne. Wśród nich znajdziemy późnorenesansowy klasztor i kościół podominikański w Sejnach, z drewnianą gotycką figurą Matki Boskiej z Dzieciątkiem z XV w., synagogę w Sejnach z XIX w., czy też Wieś Berżniki, ok. 3 km na wschód od rezerwatu – podobno w tej okolicy wymyślono sękacza. Do dziś wypiekany jest tam tradycyjną metodą nad ogniem z brzozowych szczap.