Miś pod Dynowem

W lipcu na terenie Nadleśnictwa Dynów (RDLP w Krośnie) wielokrotnie obserwowano tropy niedźwiedzi, zdarzały się też leśnikom spotkania z nimi z większej odległości.
17.07.2017 | Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie

W lipcu na terenie Nadleśnictwa Dynów (RDLP w Krośnie) wielokrotnie obserwowano tropy niedźwiedzi, zdarzały się też leśnikom spotkania z nimi z większej odległości.

Zmierzone przez służby terenowe tropy tego drapieżnika wskazują, że był to około dwuletni, samodzielnie wędrujący osobnik. Na identyfikację wizerunku misia pozwoliła leśna fotopułapka.

- Leśnicy zamontowali ją na śródleśnej polanie w leśnictwie Żohatyn, w miejscu, gdzie kilkakrotnie obserwowano tropy - mówi Małgorzata Kaczorowska z Nadleśnictwa Dynów.

W maju tropy niedźwiedzia zauważono na Pogórzu Przemyskim, w okolicy Przemyśla.

Na początku maja leśnicy z Nadleśnictwa Krasiczyn (RDLP w Krośnie) zaobserwowali tropy tych drapieżców po lewej stronie Sanu, w lasach leśnictwa Średnia, gdzie dotąd nie były notowane.

W nocy z 13 na 14 lipca aparat zarejestrował młodego niedźwiedzia brunatnego. Kilkakrotna obserwacja tropów i zgłoszone nam zniszczenia w leśnych pasiekach pozwalają sądzić, że niedźwiedź mógł zadomowić się na dobre w lasach Nadleśnictwa Dynów, w których do tej pory drapieżniki te nie występowały.

W lasach RDLP w Krośnie żyje obecnie około 200 niedźwiedzi, głównie w Bieszczadach, ale coraz częściej spotykane są tez w Beskidzie Niskim i na Pogórzu Przemyskim.