Hubalowa Wigilia w Birczy
14 grudnia uczniowie Zespołu Szkół im. mjr. Henryka Dobrzańskiego „Hubala" w Birczy gościli w miejscowym nadleśnictwie na VII Hubalowej Wigilii.
Tym razem motywem łączącym młodzież i leśników było wspomnienie postaci Tomasza Bobowskiego ps. Budziwój, hubalczyka i pierwszego nadleśniczego Nadleśnictwa Bircza.
Tradycyjnie zaczęto od spotkania przed tablicą upamiętniającą nadanie imienia szkole, gdzie oddano hołd patronowi. Obecny był też syn jednego z hubalczyków, Wojciech Bobowski, który wraz z nauczycielami i uczniami ubierał szkolną choinkę. Druga część Hubalowej Wigilii odbyła się po raz pierwszy w Nadleśnictwie Bircza, które w tym roku było współorganizatorem spotkania.
- W jego nastrój wprowadziła nas „Hubalowa legenda”, niepisany hymn każdej uroczystości poświęconej majorowi Dobrzańskiemu - zaznaczyła Marta Kostka, wicedyrektor szkoły i pomysłodawca spotkania. - Ideą Hubalowej Wigilii jest przypominanie o wieczerzy, która odbyła się 23 lub 24 grudnia 1939 r. w leśniczówce Bielawy koło Poświętnego – obecnie miejscowość ta leży w powiecie opoczyńskim, w województwie łódzkim. W wigilii tej wraz z rodziną leśniczego i zaproszonymi gośćmi uczestniczył wtedy major Dobrzański z żołnierzami swego Wydzielonego Oddziału Wojska Polskiego.
Dziś po leśniczówce nie ma już śladu. Na jej miejscu, w 2007 r. stanął pomnik upamiętniający to wydarzenie i narodziła się tradycja Hubalowej Wigilii. Od tego czasu w jest ona organizowana w pierwszy piątek grudnia.
Natomiast Hubalowe Wigilie w Birczy zapoczątkowano w 2010 r. W każdej z nich uczestniczy Wojciech Bobowski, który wspólnie z uczniami ubiera choinkę i bierze udział w spotkaniach. Pełni on rolę łącznika pomiędzy szkolną teraźniejszością, a historią, w której uczestniczył ojciec pana Wojciecha, Tomasz Bobowski, hubalczyk „Budziwój", który był także pierwszym po wojnie nadleśniczym w Birczy.
Pozostaje on w pamięci potomnych jako znakomity leśnik, żołnierz AK, człowiek pełen ideałów. Jego postać przypomnieli uczniowie w okolicznościowej prezentacji. Wspominali go także: córka Maria Barbara Laszczyńska i syn Wojciech Bobowski, jak również Władysław Kopczak i Marian Flis, emerytowani leśnicy z Nadleśnictwa Bircza. Ciekawe wspomnienia snuł Andrzej Atamańczuk, syn nieżyjącego już leśnika Romana Atamańczuka.
Była też okazja do prezentacji książki „Czas leśnych tytanów" wydanej w 2015 r. przez Ośrodek Kultury Leśnej w Gołuchowie. Zawiera ona sporo biogramów podkarpackich leśników, między innymi wspomnianych nestorów leśnictwa z Birczy. Finałem spotkania było wspólne śpiewanie kolęd z motywami żołnierskimi i partyzanckimi.