Cisna: leśnicy ruszyli na pomoc sarnie

Już po raz drugi w tym roku leśnicy z Nadleśnictwa Cisna uwalniali zaplątane w sznur elektrycznego pastucha dzikie zwierzę.
22.05.2014 | Mateusz Świerczyński, Nadleśnictwo Cisna

Już po raz drugi w tym roku leśnicy z Nadleśnictwa Cisna uwalniali zaplątane w sznur elektrycznego pastucha dzikie zwierzę.

Tym razem leśnicy ruszyli z pomocą koziołkowi sarny. Szarpiące się zwierzę było bardzo wystraszone. Leśnicy musieli użyć kombinerek, aby rozciąć drut, który zawinął się wokół poroża koziołka. Około trzyletni samiec, po dramatycznie wyglądającej akcji ratunkowej, cały i zdrowy wrócił do lasu.

 

Nadleśnictwo Cisna znajduje się w najdalej na południe wysuniętym skrawku Polski, w dorzeczu rzek Solinki i Wetliny. Lasy (lesistość tego obszaru wynosi 92 proc.) mają charakter typowo górski, jedynie gdzieniegdzie w dolinach rzek porasta las łęgowy.

Obszar ten ma wyraźnie ukształtowaną rzeźbę terenu tworzącą głęboką dolinę zamkniętą pasmami górskimi poprzecinanych licznymi potokami spływającymi do Solinki i Wetliny. Otaczające szczyty – Wołosań, Łopiennik, Matragona, Falowa, Jasło, Okrąglik, Dziurkowiec, Smerek, Połonina Wetlińska znane są każdemu wędrującemu turyście. Wysokość nad poziom morza waha się od 470 m do 1195 m.