Studenci posadzili lasy

W Nadleśnictwie Radom odbył się finał akcji #studencisadząlas. Wspólnie sadzenie drzew przez studentów z Niezależnego Zrzeszenia Studentów i leśników wpisało się w akcję Sadzimy 1000 drzew na minutę.
05.05.2017 | Edyta Nowicka, rzecznik prasowy RDLP w Radomiu

W Nadleśnictwie Radom odbył się finał akcji #studencisadząlas. Wspólnie sadzenie drzew przez studentów z Niezależnego Zrzeszenia Studentów i leśników wpisało się w akcję Sadzimy 1000 drzew na minutę.

Sadzenie drzew na terenie RDLP w Radomiu, które odbyło się 29 kwietnia, było finałem akcji, która rozpoczęła się już w marcu. Studenci wspólnie z leśnikami i przedstawicielami lokalnej społeczności sadzili drzewa m.in. na terenie nadleśnictw Ustka, Cisna oraz Janów Lubelski. W tegorocznej akcji wzięło udział ponad 300 studentów, którzy posadzili aż 12 tys. drzew.  W tym roku drzewa były sadzone nie tylko na powierzchniach leśnych, ale także na miejskich skwerach i placach.
Podczas finału studenci wspólnie z radomskimi leśnikami i mieszkańcami posadzili dąb na skwerze przy Pomniku Żołnierzy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość – „Żołnierze Wyklęci”.

O historii Radomia i walkach o niepodległą Polskę opowiedział uczestnikom Marek Szary, zastępca dyrektora ds. ekonomicznych RDLP w Radomiu oraz poseł Dariusz Bąk. - Według danych Instytutu Pamięci Narodowej 200 tysięcy osób walczących o niepodległość było prześladowanych, więzionych i w naszej świadomości utrwalanych jako bandyci. Tu, w Radomiu jest takie środowisko, które pamięta o bohaterach, cieszę się, że złożyliśmy kwiaty czcząc ich pamięć.

Jednak najważniejszym wyzwaniem tego dnia było wspólne z leśnikami sadzenie lasu na terenie Nadleśnictwa Radom w leśnictwie Jedlnia. W  tym roku w nadleśnictwie odnowiono 110 ha lasu, a w leśnictwie Jedlnia ponad 10 ha, w większości sadząc dęby. Przy fachowym wsparciu leśników, w tym Andrzeja Matysiaka, dyrektora RDLP w Radomiu oraz leśników z Nadleśnictwa Radom wraz z nadleśniczym Jackiem Karaśkiewiczem i miejscowym leśniczym Zdzisławem Żaczkiem,  studenci posadzili blisko 3 tys. trzyletnich sadzonek dębu szypułkowego.

Od leśników możemy się uczyć pasji i zaangażowania, dla nas jest to wspaniały wzór – powiedziała Maria Cholewińska, wiceprzewodnicząca NZS i koordynatorka akcji sadzenia.
Natomiast Paweł Sałek, wiceminister środowiska podkreślił znaczenie gromadzenia i wymiany doświadczeń podczas wspólnych działań. - Te miejsca, w których odbywała się akcja bardzo dobrze się wpisały w to, co robią Lasy Państwowe. Bardzo dobrze, że po wielu latach powrócono do tej inicjatywy – powiedział wiceminister.