Chcą ograniczyć nielegalny handel drewnem
Sejmowa komisji środowiska przyjęła w tym tygodniu sprawozdanie dotyczącej rządowego projektu noweli ustawy o lasach. Nowe przepisy mają pomóc w uszczelnieniu rynku UE przed nielegalnym drewnem pochodzącym z innych rejonów świata.
Piotr Otawski, wiceminister środowiska i główny konserwator przyrody, podczas posiedzenia komisji powiedział, że projektowana nowelizacja ma za zadanie wdrożyć do polskich przepisów rozporządzenie PE i Rady z 2010 r. Według wiceministra zmiana przepisów pozwoli uszczelnić wspólnotowy rynek na nielegalnie pozyskane drewno oraz produkty z niego pochodzące.
Za przyjęciem sprawozdania głosowało 13 posłów, sześciu było przeciw.
Według szacunków organizacji pozarządowych w 2005 r. nawet ok. 50 proc. importu drewna i produktów z niego pochodziło z nielegalnej wycinki. Pod koniec tego roku UE planuje sprawdzić, jakie efekty przyniesie rozporządzenie.
Unijne przepisy dzielą uczestników handlu drewnem i produktami z drewna na dwie kategorie – podmioty i podmioty handlowe. Większość odpowiedzialności spoczywa na podmiotach, które po raz pierwszy wprowadzają produkty z drewna do obrotu na rynku UE. Natomiast podmioty handlowe, nabywające lub zbywające drewno lub produkty z drewna działające na rynku, muszą jedynie ewidencjonować swoich dostawców i klientów.
Zgodnie z projektowanymi przepisami za naruszenie zakazu wprowadzania do obrotu nielegalnie pozyskanego drewna obowiązywać będzie kara w wysokości od 20 do 200 tys. zł. Kary pieniężne będą również nakładane za naruszenie tzw. systemu zasad należytej staranności.
Podmioty, które po raz pierwszy wprowadzają produkty z drewna na rynek wspólnotowy, powinny opracować własny zestaw działań i procedur, które mają minimalizować ryzyko wprowadzenia na rynek nielegalnego surowca. Za naruszenie takich zasad grzywna wynosić będzie od 500 zł do 200 tys. zł.
W projekcie wskazano, że grupą największego ryzyka związanego z ewentualnym wprowadzeniem nielegalnie pozyskanego drewna są importerzy spoza UE.
Nadzór nad podmioty wprowadzające do obrotu drewno będzie miała Inspekcja Ochrony Środowiska. Przy ustalaniu wysokości kar za nieprzestrzeganie przepisów będzie brany pod uwagę, np. rodzaj, zakres i skutki naruszenia przepisów, wartość drewna lub dotychczasową działalność podmiotu.
Wpływy z kar mają stanowić dochód budżetu państwa.
Projektowana ustawa zakłada również karę za przywiezienie do Polski drewna wywiezionego z państw partnerskich, w przypadku kiedy dostawa nie jest objęta zezwoleniem FLEGT (Forest Law Enforcement, Governance and Trade). W takim przypadku wysokość grzywny będzie wynosiła dwukrotność wartości przywożonych produktów.
Więcej o rozporządzeniu Unii w lutowym „Głosie Lasu".
W ramach FLEGT UE podpisuje dobrowolne umowy partnerskie z krajami eksportującymi drewno i produkty z drewna. Podpisano je m.in. z Kamerunem, Ghaną, Centralną Republiką Afryki, Republiką Kongo czy Indonezją. Kraje partnerskie zobowiązują się do wdrożenia sytemu zezwoleń oraz regulacji prawnych dotyczących zarządzania w leśnictwie i handlu drzewem, a UE pomaga im takie reformy przeprowadzić. Takie dokumenty mają potwierdzać, że dane produkty zostały wykonane z krajowego drewna, którego wyrąb był legalny bądź z drewna legalnie przywiezionego do tego państwa.