Pierwszy Dąb Wolności już rośnie

„Dęby Wolności” - tak nazywają się sadzone przez znane osobistości drzewa, które mają upamiętniać 25. rocznicę odzyskania przez Polskę suwerenności w historycznych, czerwcowych wyborach w 1989 roku.
03.04.2014 | Jerzy Drabarczyk, CILP

„Dęby Wolności” - tak nazywają się sadzone przez znane osobistości drzewa, które mają upamiętniać 25. rocznicę odzyskania przez Polskę suwerenności w historycznych, czerwcowych wyborach w 1989 roku.

Pierwszy z „Dębów Wolności”, posadzony przez prezydenta Bronisława Komorowskiego i premiera Donalda Tuska w asyście sportowców-medalistów igrzysk olimpijskich w Soczi już rośnie na terenie Centrum Olimpijskiego w Warszawie.

Realizowana w tym roku akcja sadzenia „Dębów Wolności”, wspólna inicjatywa Kancelarii Prezydenta RP i Lasów Państwowych, odwołuje się wprost do spontanicznego sadzenia „Dębów Niepodległości” w latach 1918-1928. Wtedy to społeczeństwo wraz z leśnikami sadziło w miastach, miasteczkach i wsiach drzewa, głównie dęby, będące uosobieniem siły, długowieczności i nieprzemijającej pamięci - stanowiące wymowne świadectwo odzyskania przez Polskę niepodległości. Drzewa te, będące swoistym wotum dziękczynnym naszych przodków za przywróconą niepodległość, nierzadko przetrwały do dziś jako blisko stuletni świadkowie ważnych dla naszego narodu wydarzeń.

Dziś „Dęby Wolności” jako symboliczna pamiątka obchodów 25. rocznicy odzyskania wolności, a także 90-lecia Lasów Państwowych, mają być sadzone w miejscach związanych z historycznymi wydarzeniami sprzed ćwierćwiecza.