Spojrzenie na las artystów fotografików

Na tę wystawę czasową składa się aż 85 zdjęć - odsłon lasu, w większości czarno-białych pochodzących ze Zbiorów Muzeum Historii Fotografii im. Walerego Rzewuskiego w Krakowie.

Fotografie ukazują las jako krajobraz widziany z różnych perspektyw przez różnych ludzi: jako geograficzne miejsce, gdzie rozgrywa się historia i w końcu jako zmienność, zależną od pór roku, sił natury i człowieka.

– Ludzie od zawsze pasjonowali się lasem. Las to jest archetyp dziewiczości, początku, pierwotności, także w obszarze psychologicznym tzn. tkwiącym w naszej podświadomości. Do setek różnych spojrzeń na las, które już istnieją, dzisiaj dodajemy jeszcze jedno, oparte o zbiory Muzeum Historii Fotografii w Krakowie. Składa się ono ze spojrzeń wielu różnych, wybitnych artystów fotografików, nie tylko pejzażystów, ale też tych, którzy działają w innych dziedzinach – powiedziała podczas wernisażu wystawy jej autorka Iwona Święch.

Kontynuując słowo wprowadzenia do wystawy podkreśliła, że jest to ekspozycja oryginalnych fotografii, odbitek vintage, które postały w czasie, kiedy zrobiono zdjęcie. – Emulsja fotograficzna jest niestabilna chemicznie. Podlega ciągłej, choć mało widocznej i trwającej dziesiątki lat degradacji. Dlatego też zdjęcia muszą być przechowywane w szczególnych warunkach, a na wystawy wypożyczane są najczęściej ich dobrze wykonane kopie. Oryginalne prace są udostępniane tylko w wyjątkowych sytuacjach. W tym wypadku uznaliśmy, że ta sytuacja jest wyjątkowa, gdyż jedno specjalistyczne muzeum, jedyne w Polsce, przygotowuje coś specjalnie, tematycznie dla drugiego, również jedynego i branżowego muzeum w Polsce – dodała autorka wystawy.

Na ekspozycji zobaczymy m.in. prace Jana Bułhaka, który propagował piktorializm – nurt artystyczny z końca XIX wieku inspirowany malarstwem, Edwarda Hartwiga – jednego z najwybitniejszych fotografików polskich, eksperymentującego z technikami fotograficznymi i barwą, czy Krzysztofa Vorbrodta, autora cyklu Symetriady, w którym zdjęcia drzew, poddawane artystycznym modyfikacjom stawały się ornamentalnymi układami linii i kształtów.

- Każdy z autorów pokazanych na wystawie kierował się własnym wyczuciem, znajomością lasu i fotografii. Ich zdjęcia, ułożone według zaproponowanego klucza, opowiadają uniwersalne „leśne" historie – czytamy w informatorze do wystawy, który przygotowała Iwona Święch. W publikacji znajdziemy nie tylko zdjęcia z czasowej ekspozycji, ale również te, które z ograniczeń powierzchnią wystawy nie mogły się na niej znaleźć, zapoznamy się z biogramami artystów oraz znajdziemy słów kilka o fotografowaniu lasu z odniesieniem do znanych przysłów.

Wystawa potrwa do połowy czerwca. Można ją oglądać w Muzeum Leśnictwa –„Powozowni".

W tym samym obiekcie, od 8 kwietnia Ośrodek Kultury Leśnej udostępnia wystawę zdjęć Pawła Marczakowskiego „Roztocze i Puszcza Solska – dziedzictwo natury”. Autor od 1981 r. jest związany z Roztoczańskim Parkiem Narodowym i przyrodą Roztocza. Z zamiłowania ornitolog, fotograf i pasjonat przyrody. Członek Lubelskiego Towarzystwa Ornitologicznego, Zamojskiego Towarzystwa Przyrodniczego oraz Związku Polskich Fotografów Przyrody Okręg Roztoczańsko-Podkarpacki.

Wystawa potrwa do 19 czerwca, kiedy to odbędzie się spotkanie z udziałem autora.