Było wysypisko, a jest już prawie uroczysko

Uczniowie szkoły w Ramsowie kontynuują rozpoczętą w czerwcu akcję „Było wysypisko, jest uroczysko”. 17 października po raz kolejny odwiedzili miejsce, które wykorzystywano jako nielegalne wysypisko odpadów. - Widać postęp, ale idealnie nie jest – stwierdzili po wizycie w lesie.
18.10.2013 | Tekst, zdjęcie: Adam Pietrzak, rzecznik RDLP w Olsztynie

Uczniowie szkoły w Ramsowie kontynuują rozpoczętą w czerwcu akcję „Było wysypisko, jest uroczysko”. 17 października po raz kolejny odwiedzili miejsce, które wykorzystywano jako nielegalne wysypisko odpadów. - Widać postęp, ale idealnie nie jest – stwierdzili po wizycie w lesie.

Pod koniec czerwca w całej Polsce rozpoczęła się kampania „Było wysypisko, jest uroczysko”.  Współpracujące z nadleśnictwami szkoły przez cały rok mają za zadanie obserwować i opisywać miejsca, które przed wejściem w życie tzw. ustawy śmieciowej były wykorzystywane jako nielegalne składowiska odpadów. Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie w akcji uczestniczy Zespół Szkół Niepublicznych i Placówek w Ramsowie, wspierany przez leśników z Nadleśnictwa Wipsowo.

Uczniowie gimnazjum i szkoły podstawowej regularnie odwiedzają miejsce, z którego pod koniec czerwca firma wynajęta przez nadleśnictwa wywiozła mnóstwo śmieci. Po raz kolejny ekologiczny patrol ze szkoły w Ramsowie zjawił się w tam 17 października. - Ten las coraz bardziej przypomina uroczysko - uważa Bartek, gimnazjalista z Ramsowa. – Niestety, idealnie jeszcze nie jest, bo jakieś śmieci ciągle można tu znaleźć.

Uczniowie są jednak przekonani, że za rok będą mogli zamienić kolejność zdań tworzących hasło akcji i wykrzyczeć: Jest uroczysko, było wysypisko!!!

Przemianę leśnego wysypiska w uroczysko można śledzić na bieżąco na blogu prowadzonym przez młodzież z Ramsowa.