Dzieci przejęły władzę i doskonale się bawiły

Z okazji Dnia Dziecka w niedzielę, 5 czerwca w ogrodach Kancelarii Premiera odbył się rodzinny piknik. Na spotkanie, które zorganizowano pod hasłem „Dzieci rządzą”, wiele atrakcji przygotowali olsztyńscy leśnicy.
06.06.2016 | Adam Gełdon, Nadleśnictwo Spychowo

Z okazji Dnia Dziecka w niedzielę, 5 czerwca w ogrodach Kancelarii Premiera odbył się rodzinny piknik. Na spotkanie, które zorganizowano pod hasłem „Dzieci rządzą”, wiele atrakcji przygotowali olsztyńscy leśnicy.

Rodzinny piknik w pięknych ogrodach kancelarii już po raz czwarty był jedną z najciekawszych propozycji dla dzieci. Swoje namioty rozstawiły instytucje państwowe, służby mundurowe, ministerstwa czy urzędy. Dzieci mogły spróbować swoich sił w symulatorze jazdy 3D lub jazdy na motorowerze, wziąć udział w warsztatach robotyki, a w specjalnie przygotowanych laboratoriach bawić się w szalonego naukowca. Ci milusińscy lubiący gotować stanęli przy stoiskach, gdzie przyrządzali i degustowali potrawy wprost z kuchni molekularnej.

Na takim spotkaniu nie mogło zabraknąć leśników. Już po raz drugi na pikniku w ogrodach w Alejach Ujazdowskich prezentowali się olsztyńscy leśnicy, a dokładnie z nadleśnictw Mrągowo, Spychowo i Strzałowo, które tworzą Leśny Kompleks Promocyjny Lasy Mazurskie. Na zielonym stoisku można było wziąć udział w warsztatach rękodzielniczych, konkursie leśnym, czy rankingu ulubionej aktywności na łonie natury. Stoisko już z daleka wabiło i przyciągało uwagę, nic dziwnego skoro pachniało olejkami eterycznych konwalii i sosny.

Najmłodsze dzieci były pochłonięte drewnianymi zabawkami i interaktywnymi tablicami leśnymi. Warto było również zajrzeć pod mikroskopy, aby zachwycić się widokiem z bliska unerwienia liści czy kształtami mszaków. Rodzice mogli w tym czasie odpocząć na poduchach w kształcie ściętych krążków drewna i poczekać, aż ich pociechy się wyszaleją, albo dowiedzieć się o naturalnym wykorzystaniu licznych darów lasu dla poprawy zdrowia.

Wielu odwiedzających było zauroczonych leśną ofertą. Jednak, jak przyznają leśnicy, to opinia najmłodszych jest dla nich najważniejsza. - To właśnie one są najszczersze, a tego dnia usłyszeliśmy bardzo dużo komplementów od odwiedzjących nas dzieci – mówią.