Odrobina lasu w sercu miasta
Tradycji stało się zadość. W najpiękniejszych punktach Torunia stoją już choinki z Lasów Państwowych. Drzewa dekorują Rynek Staromiejski, Plac Teatralny, a także katedrę św. Janów i szopkę noworoczną zbudowaną na Nowym Rynku.
Choinki przyjechały z nadleśnictw: Cierpiszewo, Gniewkowo, Golub-Dobrzyń i Toruń. Najwyższe świerki stanęły przed urzędem marszałkowskim i ratuszem staromiejskim, tuż obok Kopernika, który w czapce świętego Mikołaja dumnie spogląda kolejny rok z rzędu na choinkę od leśników.
Idealne choinki na terenach leśnych nadleśnictw poszukiwane były już kilka miesięcy wcześniej. Drzewo nie może rosnąć w pełnym zwarciu, musi być symetryczne i ugałęzione do samej ziemi. Kolejne wyzwanie to operacje ścięcia, załadunku i transportu drzewa w całości, bez uszczerbku dla jego formy. A dobra choinka nierzadko rośnie w miejscu wilgotnym, skąd trudno ją wywieźć.
– Piękne choinki to najlepszy dowód dobrej kondycji naszych lasów i świetna promocja polskiego leśnictwa - mówi Janusz Kaczmarek, dyrektor RDLP w Toruniu.
Wszystkie choinki pachnące żywicą to rodzime świerki pospolite (Picea abies). Mniejsze drzewka pochodzą z plantacji choinkowych, większe okazy - z cięć pielęgnacyjnych w dojrzewających drzewostanach. Ich pozyskanie w niczym nie uszczupla zasobów leśnych regionu. Lasy toruńskiej dyrekcji objęte są certyfikatem dobrej gospodarki leśnej, świadczącym, że są dobrze zarządzane na każdym etapie i użytkowane w sposób zrównoważony, przy poszanowaniu przepisów prawa, wartości przyrodniczych i społecznych.
