Karmniki od leśników na 22. finał WOŚP
Leśnicy z terenu Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku od lat angażują się w akcje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tak było i z 22 finałem WOŚP: leśnicy zbierali środki na wsparcie działalności szpitalnych oddziałów dziecięcych oraz geriatrycznych.
Najbardziej popularną formą pomocy orkiestrze było w tym roku przekazywanie na aukcje leśnych gadżetów. W ten sposób wsparły Orkiestrę m.in. nadleśnictwa Olecko, Maskulińskie i Borki. Największym powodzeniem wśród leśnych przedmiotów cieszyły się dwa karmniki, przekazane na rzecz WOŚP przez nadleśnictwa Żednia i Dojlidy. Ich licytowane ceny kilkakrotnie przebiły wartość wyjściową. Nadleśnictwo Żednia przekazało również na licytację zaproszenie na wycieczkę z leśnikiem po ścieżce historyczno-przyrodniczej „Szlakiem Powstania Styczniowego”. Zaproszenie wylicytował mieszkaniec Białegostoku za kwotę 100 zł.
W niedzielę przed południem z dworca PKP w Białymstoku odjechał specjalny „orkiestrowy” szynobusrelacji Białystok - Waliły - Białystok, którym jechała grupa leśników. Na stacji Żednia, leśnicy tamtejszego nadleśnictwa przekazali białostockim organizatorom WOŚP karmnik. Był on potem licytowany na aukcji w Waliłach.
Wielu leśników angażowało się także w wolontariat na rzecz pomocnej Orkiestry. Wszyscy twierdzą zgodnie: warto było!
