Pytania o Puszczę Białowieską

Zbiór pytań i odpowiedzi na temat Puszczy Białowieskiej.
11.09.2017

Zbiór pytań i odpowiedzi na temat Puszczy Białowieskiej.

1. O co toczy się spór w Puszczy?
Spór w Puszczy dotyczy tego, jak chronić ten cenny obiekt oraz jaką rolę ma w nim odgrywać człowiek. Puszcza, taka jaką znamy, jest unikatową przyrodniczą pozostałością dawnych lasów; jej bogactwo zmniejszy się bez pomocy człowieka. Leśnicy chcą temu zapobiec. Przeciwnicy działań LP są natomiast zwolennikami zostawienia przyrody samej sobie w imię ochrony naturalnych procesów – nawet jeśli oznacza to znikanie poszczególnych gatunków czy cennych siedlisk.

2. Czy leśnicy wycinali drzewa w Białowieskim Parku Narodowym?
Nie. W Białowieskim Parku Narodowym leśnicy z Lasów Państwowych nigdy nie prowadzą żadnych prac, za ewentualne cięcia na jego obszarze odpowiadają pracownicy parku. Park narodowy stanowi jednak zaledwie jedną szóstą polskiej części Puszczy Białowieskiej. Pozostały obszar – zarządzany przez Lasy Państwowe – zajmują trzy nadleśnictwa: Białowieża, Browsk i Hajnówka. Duża część powierzchni tych puszczańskich nadleśnictw to rezerwaty przyrody i strefy referencyjne, na których również nie prowadzi się gospodarki leśnej. Zatem tylko połowa lasów w całej Puszczy była objęta działaniami leśników.


3. Czy leśnicy wycinali drzewa w lasach naturalnych?
Nie. Większość Puszczy Białowieskiej od wieków kształtował człowiek i to na tych terenach działali leśnicy. Fragmenty lasów o charakterze naturalnym zajmują ok. 20 proc. powierzchni Puszczy Białowieskiej. Wszystkie są i zawsze będą pod ochroną, nie prowadzi się tam więc żadnych prac leśnych. Pozostała część Puszczy to lasy wielofunkcyjne, w których największy nacisk położony jest na ochronę przyrody. Działania leśników dotyczyły tych fragmentów, które były sadzone przez człowieka, w których od lat prowadzono gospodarkę leśną lub które powinny być przekształcone w taki sposób, żeby ich struktura lepiej odpowiadała warunkom danego miejsca, określonym przez naukowców.

mapki.jpg

4. Jakie zagrożenie stwarza kornik?

Kornik drukarz żeruje pod korą świerka. Potrafi doprowadzić drzewo do śmierci w ciągu zalewie jednego miesiąca. Zazwyczaj owad atakuje drzewa stare lub osłabione, ale obecnie jest go w Puszczy tak dużo, że jego ofiarą padają także drzewa młode, zdrowe i silne. Ataki kornika na większą skalę, zwane gradacjami, zdarzają się cyklicznie, co kilka-kilkanaście lat. Do tej pory leśnicy skutecznie im przeciwdziałali, ale kilka lat temu odebrano im możliwość działania.



5. Jaki jest efekt ostatniego ataku kornika?
Od 2012 r. zamarło już ok. 1,5 mln drzew. Kolejnych martwych fragmentów lasu przybywa. W trzech puszczańskich nadleśnictwach w ciągu pięciu lat zginęły drzewa na powierzchni ok. 7,2 tys. ha. To tak, jakby z mapy Warszawy zniknęły nagle trzy dzielnice: Śródmieście, Wola i Ochota.

6. Czy można było uratować te drzewa przed kornikiem?
Tak. Podejmując działania zgodne z wiedzą naukową i doświadczeniem, leśnicy mogli zdusić atak kornika w zarodku, tak jak robili wielokrotnie w podobnych sytuacjach przez ostatnie dziesięciolecia. Zawsze w puszczańskich nadleśnictwach usuwano z lasu praktycznie wszystkie świerki zasiedlone przez korniki, więc owad nie przerzucał się na kolejne fragmenty lasu. Skala cięć sanitarnych była bardzo ograniczona. Zmieniło się to wraz z nowymi planami urządzenia lasu dla nadleśnictw Białowieża, Browsk i Hajnówka na lata 2012–2021. Radykalnie zmniejszono w nich limity pozyskania drewna i wyłączono z użytkowania kolejne powierzchnie w Puszczy, co uniemożliwiło leśnikom usuwanie niezbędnej liczby zaatakowanych świerków. Dlatego gradacja kornika zaczęła się swobodnie rozwijać i pochłaniać błyskawicznie kolejne fragmenty Puszczy.

7. Czy obecnie można by zatrzymać postęp kornika?
Całkowite zatrzymanie gradacji jest niemożliwe, ponieważ wymagałoby wycięcia wszystkich zaatakowanych świerków, również na terenach chronionych, w tym w parku narodowym. Ale nawet usunięcie tylko ich części na terenach zarządzanych przez LP pozwoliłoby ograniczyć rozprzestrzenianie się kornika na kolejne fragmenty lasu. Trzeba pamiętać, że korniki z jednego świerka są w stanie zaatakować kolejnych 30 drzew, a takie ataki mogą mieć miejsce nawet pięć razy w roku.

Świerki zaatakowane i usunięte - wykres.jpg8. Czy martwe świerki są niebezpieczne dla ludzi?
Martwe świerki, szczególnie te stojące przy drogach i szlakach turystycznych, stanowią śmiertelne niebezpieczeństwo dla ludzi. Drzewo po zamarciu stoi od 2 do 8 lat, po czym łamie się. Takich drzew stojących tylko w bezpośrednim sąsiedztwie dróg jest w Puszczy ponad 100 tys. Wkrótce dziesiątki tysięcy drzew zabitych przez kornika zaczną się masowo przewracać i łamać. Albo człowiek je obali w sposób kontrolowany, albo dla bezpieczeństwa turystów i okolicznych mieszkańców trzeba będzie wprowadzać zakazy wstępu do Puszczy Białowieskiej. Martwe drzewa zwiększają także zagrożenie pożarowe, zwłaszcza podczas suchych lat i przy zwiększonym ruchu turystycznym.

9. Czy  cięcia z ubiegłych lat były prowadzone na niespotykaną skalę?

Nie, w Puszczy nie prowadzono żadnej masowej wycinki. We wszystkich trzech nadleśnictwach puszczańskich wycinano ponad dwa razy mniej drzew niż w poprzedniej dekadzie. Średnie roczne pozyskanie drewna w Nadleśnictwie Białowieża wynosiło 18,8 tys. m sześc. Dla porównania, w przeciętnym nadleśnictwie poza Puszczą wycina się ponad 90 tys. m sześc. drewna rocznie, czyli prawie pięć razy więcej. Nawet w niektórych spośród polskich parków narodowych wycina się więcej drzew niż robiono to w Nadleśnictwie Białowieża.

10. Czy leśnicy chcieli usunąć całe martwe drewno z lasu?

Nie. Leśnicy doceniają znaczenie martwego drewna w lesie i dbają o to, aby znajdowała się tam jego wystarczająca ilość, niezbędna dla istnienia wielu związanych z nim cennych gatunków. Dlatego część świerków zabitych przez kornika pozostawialiśmy do naturalnego rozkładu. Dziś w trzech puszczańskich nadleśnictwach martwego drewna jest prawie dwa razy więcej niż wynosi średnia dla parków narodowych.

11. Czy LP wycinały drzewa w Puszczy dla pieniędzy?

Leśnikom nie chodzi o pieniądze. Lasy Państwowe od lat prowadzą wielofunkcyjną gospodarkę leśną, zgodnie z którą w Puszczy Białowieskiej ochrona przyrody jest ważniejsza niż dostarczanie na rynek drewna. Wszystkie trzy puszczańskie nadleśnictwa są od lat deficytowe – na ich utrzymanie składają się nadleśnictwa z całej Polski. Wynagrodzenia tamtejszych leśników nie są związane z rozmiarem pozyskania drewna.

12. Czemu podczas wycinki używano harwesterów?

Harwester to najbezpieczniejszy dla człowieka i przyrody sposób pozyskiwania drzew. Kiedy prace są wykonywane w terenie, na którym jest tak ogromna liczba martwych drzew jak obecnie w Puszczy, harwester daje większe bezpieczeństwo robotnikom leśnym. Obsługuje go tylko jedna osoba, która jest chroniona przez wzmocnioną kabinę maszyny. Użycie maszyn leśnych w Puszczy nie oznaczało, że cięcia były większe, tylko że ta sama praca mogła być  wykonana sprawniej, a leśnicy szybciej udostępnili zabezpieczony już teren turystom i okolicznym mieszkańcom.

13. Czy Europejski Trybunał Sprawiedliwości zabronił jakiejkolwiek wycinki w Puszczy?
Nie. Zgodnie z postanowieniem wiceprezesa Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 27 lipca 2017 r., Lasy Państwowe mogły wycinać drzewa w przypadkach, gdy zagrażały one bezpieczeństwu publicznemu.

14. Czy to, że Puszcza Białowieska jest Obiektem Światowego Dziedzictwa UNESCO, oznacza zakaz wycinania tam drzew?

Nie. Status Puszczy Białowieskiej jako Obiektu Światowego Dziedzictwa UNESCO nie oznacza zakazu wycinania drzew w całej Puszczy. Komitet Światowego Dziedzictwa UNESCO nie sprzeciwia się działaniom prowadzonym w celu zapewnienia bezpieczeństwa publicznego.

 

 
15. Co to są drzewostany referencyjne?

W marcu 2016 r. dyrektor generalny Lasów Państwowych wyznaczył na terenie nadleśnictw Browsk i Białowieża łącznie 5,6 tys. ha tzw. obszaru referencyjnego, gdzie ingerencję człowieka ograniczono do minimum. Umożliwi to obserwację naturalnych procesów i porównanie sytuacji z lasami, w których leśnicy zastosowali metody gospodarki leśnej, aby odtworzyć lasy zniszczone przez kornika. To dodatkowe powierzchnie pozostawione naturze, poza już istniejącymi na terenie nadleśnictw rezerwatami.

16. Czy nie można zostawić Puszczy samej sobie?

Ze względu na silne przekształcenie Puszczy przez człowieka i jej stosunkowo niewielki obszar, zostawienie jej samej sobie w tym momencie oznaczałoby przeprowadzenie bardzo ryzykownego eksperymentu. Już dziś obserwujemy, jak powierzchnie pokornikowe przy braku interwencji człowieka są opanowywane przez graby, leszczynę i inwazyjne trawy kosztem innych, typowo puszczańskich gatunków. Badania prowadzone na terenie rezerwatu ścisłego pokazują, że pozostawienie Puszczy samej sobie prowadzi do zmniejszenia różnorodności biologicznej i zanikania wielu cennych przyrodniczo gatunków.


17. Czy leśnicy traktują Puszczę jako miejsce szczególne?

Puszcza Białowieska jest dla leśników bezcennym przyrodniczym skarbem. Od ponad 90 lat walczą o to, aby ją chronić i naprawiać szkody, jakich doznała na początku XX wieku. Podczas I wojny światowej w ciągu zaledwie dwóch lat okupujący ten teren Niemcy wycięli 4,5 mln m sześc. drewna. W 20-leciu międzywojennym Puszcza Białowieska była eksploatowana rabunkowo przez angielską firmę The Century ETC, tzw. Centurę. Spółka wycięła i wywiozła ponad 2,5 mln m sześc. drewna. W ciągu następnych lat planowano wyciąć aż 20 tys. ha Puszczy, na szczęście starania leśników doprowadziły do zerwania kontraktu z tą firmą w 1929 r. Gdyby nie upór leśników, wiele cennych fragmentów Puszczy dziś by nie istniało.
Okres II wojny światowej także był tragiczny dla Puszczy. Władze sowieckie w ciągu zaledwie dwóch lat okupacji wywiozły stamtąd ponad 1,5 mln m sześc. drewna. Dopiero po zakończeniu wojny natura mogła zacząć zabliźniać rany wyrządzone przez okupantów, w czym wspierali ją polscy leśnicy.

18. Dlaczego cały obszar Puszczy Białowieskiej nie został włączony do parku narodowego?

Leśnicy nie są stroną w sprawie powiększenia Białowieskiego Parku Narodowego. Jest to decyzja należąca do polityków. Lasy Państwowe, podobnie jak Białowieski Park Narodowy, podlegają ministrowi środowiska i realizują politykę leśną państwa. Każda decyzja resortu w tej sprawie będzie przez leśników respektowana, a LP się do niej dostosują. Przekształcenie całej Puszczy w park narodowy nie oznaczałoby zaniechania gospodarki leśnej, ponieważ także w parkach wycina się drzewa, chociażby w ramach aktywnej ochrony przyrody. Pozostawienie przyrody w Puszczy zupełnie samej sobie wymagałoby stworzenia na całym jej terenie rezerwatu ścisłego, co oznaczałoby wprowadzenie ograniczeń wstępu, takich jak obecnie obowiązujące w rezerwacie ścisłym BPN.

19. Czy leśnicy zamknęli Puszczę dla turystów?
Nie, zdecydowana większość Puszczy znajdującej się pod zarządem LP i najpopularniejsze szlaki są otwarte. Nadleśniczowie puszczańskich nadleśnictw wprowadzają okresowe zakazy wstępu tylko w konkretnych, wybranych miejscach – tam, gdzie usuwane są zamarłe drzewa lub gdzie duże nagromadzenie martwych świerków stwarza szczególne niebezpieczeństwo. W miarę postępu prac i usuwania zagrożenia kolejne ścieżki i miejsca są ponownie udostępniane. Aktualne mapy można znaleźć na stronach nadleśnictw oraz na stronie www.lasy.gov.pl