Żurawie już czekają na widzów

Leśnicy z poznańskiego Nadleśnictwa Włoszakowice po raz trzeci uruchomili transmisję z gniazda żurawi. W tym roku przygotowano niespodziankę dla fanów, oprócz gniazda będzie widoczna także okolica ptasiego domu.
02.04.2019 | Marek Wąsowicz, Nadleśnictwo Włoszakowice

Leśnicy z poznańskiego Nadleśnictwa Włoszakowice po raz trzeci uruchomili transmisję z gniazda żurawi. W tym roku przygotowano niespodziankę dla fanów, oprócz gniazda będzie widoczna także okolica ptasiego domu.

Serdecznie zapraszamy www.zurawwlesie.pl

W tym roku projekt „Żuraw w lesie” obchodzi trzecie urodziny, i jak podkreślają leśnicy, od trzech lat są jedyni na świecie, którzy uruchomili streaming z gniazda tych ptaków. Kilkunastohektarowe bagno w leśnictwie Stare Drzewce, które zostało wyłączone z użytkowania, jest doskonałym miejscem dla żurawi.

Chociaż, jak przyznają leśnicy, w tym roku do końca nie było pewności, czy uda się uruchomić transmisję. - Ubiegłoroczne suche lato i praktycznie bezśnieżna zima nie napawała optymizmem - mówi Marek Wąsowicz, pracownik Nadleśnictwa Włoszakowice, który od początku wspiera projekt.

Obecnie na terenie bagna pojawia się siedem par żurawi, a dwie z nich pozostały na zimę na terenie nadleśnictwa.

 

Przypomnijmy, że od 2008 r. trwa nawadnianie bagna z oddalonego 700 metrów rowu melioracyjnego. Jeszcze kilka lat temu bagno zaczęło wysychać, a wraz ze zmniejszającą się powierzchnią podmokłego terenu, spadała liczba ptaków. Leśnicy z Nadleśnictwa Włoszakowice rozpoczęli działania w ramach projektów związanych z małą retencją. Dzięki m.in. odpowiedniemu systemowi zastawek woda wróciła na tamten obszar.

Przyczyniło się to do wzrostu bioróżnorodności w tym miejscu o 90 proc. Dzisiaj bagno zamieszkują m.in. gęgawy i właśnie żurawie, które stały się gwiazdami projektu „Żuraw w lesie".

Projekt to wspólne przedsięwzięcie Uniwersytetu Zielonogórskiego, miasta i gminy Wschowa oraz Nadleśnictwa Włoszakowice. Materiał (obraz i dźwięk) zebrany podczas trwania ubiegłorocznej transmisji będzie analizowany przez Wydział Nauk Biologicznych Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Na prowadzenie projektu zgody udzieliła RDOŚ w Gorzowie Wielkopolskim.