Na mokradłach kwitnie życie. Światowy Dzień Mokradeł

Mokradła są ważnym elementem w zachowaniu bioróżnorodności - przekonują podczas tegorocznego dnia mokradeł organizatorzy. Już od 23 lat na początku lutego obchodzony jest Światowy Dzień Mokradeł.
31.01.2020

Mokradła są ważnym elementem w zachowaniu bioróżnorodności - przekonują podczas tegorocznego dnia mokradeł organizatorzy. Już od 23 lat na początku lutego obchodzony jest Światowy Dzień Mokradeł.

Światowy Dzień Mokradeł organizowany jest 2 lutego w ponad 95 krajach. Celem obchodów jest podnoszenie świadomości społecznej w zakresie roli ekologicznej i gospodarczej obszarów wodno-błotnych.

Mokradła pełnią także ważną rolę w kształtowaniu różnorodności biologicznej, są środowiskiem życia bardzo wielu gatunków roślin i zwierząt. Wśród nich są gatunki rzadkie, znajdujące się na „czerwonych" listach np. fiołek torfowy, wątlik błotny czy batalion, kulik wielki oraz bąk.

Więcej o ochronie mokradeł

Mimo tak ważnej roli, jaką mokradła odgrywają w ochronie klimatu, to naukowcy szacują, że od lat 70. XX w. zostało utraconych aż 35 proc. mokradeł na świecie. Dlatego apelują o wspólne działania na rzecz ochrony i odtworzenia tych ekosystemów, gdyż dzięki temu można zredukować negatywne skutki zmian klimatu.

W Polsce, jak wynika z danych Instytutu Melioracji Użytków Zielonych, mokradła występują na powierzchni ok. 4,4 mln ha, co stanowi  niemal 14 proc. kraju. Z tego 4 proc. zajmują torfowiska o powierzchni większej niż 1 ha. Warto wiedzieć, że we wszystkich torfowiskach zmagazynowanych jest 35 mld m3 wody, czyli dwukrotnie więcej niż we wszystkich polskich jeziorach.

Lasy Państwowe mając świadomość jak ważną rolę pełnią te podmokłe tereny, są zaangażowane w programy na rzecz ochrony i ich zrównoważonego użytkowania. Działania jakie prowadzą leśnicy odtwarzając ekosystemy wodne, realizują w ramach projektu adaptacji lasów i leśnictwa do zmian klimatu.

I tak w szczecińskim Nadleśnictwie Nowogard dzięki odpowiednim zastawkom powstał imponujący obiekt, gdzie lustro wody rozciąga się na 12 ha. Obszar powszechnie zwany „Sahara”  był torfowiskiem, niestety zniszczonym wskutek odwodnienia wykonanego w XIX w. na potrzeby udostępnienia pokładów torfu, który eksploatowała miejscowa ludność.

Wykopanie sztucznego rowu spowodowało wydrenowanie terenu z wody i znaczne obniżenie jej poziomu. Na pozbawiony lustra wody obszar zaczęły wkraczać drzewiaste gatunki pionierskie – brzoza i sosna. Po drugiej wojnie część „Sahary” została uznana za grunty leśne, chociaż nigdy nie dostarczały one drewna: teren pozostał grząski i niedostępny dla prac gospodarczych, a możliwe do pozyskania tam drewno nie przedstawiało dobrej jakości technicznej.

Aby odbudować osuszone siedliska wodno-błotne i zachować pozostałe jeszcze torfowiska, Nadleśnictwo Nowogard wybudowało zastawkę stabilizującą poziom wody na wysokości 1,7 m.
W ten sposób powstał obiekt retencyjny o pojemności ponad 260 tys.  m3, z lustrem wody rozciągającym się na 12 ha oraz obszarem wodno-błotnym z leśnymi siedliskami bagiennymi o powierzchni 25 ha. Zaniechano także jakichkolwiek zabiegów gospodarczych: nie tylko na samym obiekcie, ale również na terenach sąsiadujących, oddając rozlewisko i torfowiska w całości naturze.

Mimo znaczącego, wieloletniego deficytu wody „Sahara” nigdy do końca nie przeobraziła się w pustynię. Zinwentaryzowano tu leśne i nieleśne siedliska przyrodnicze: sosnowy bór bagienny oraz torfowiska wysokie i przejściowe oraz trzęsawiska. Chronioną florę reprezentują bagno pospolite, rosiczka okrągłolistna oraz licznie występujące torfowce. Z uwagi na podmokły charakter terenu i siedliska bagienne część powierzchni zaliczono do ekosystemów referencyjnych oraz lasów ochronnych. Fragment obiektu znajduje się w granicach obszaru Natura 2000 Ostoja Goleniowska.

Warto także przypomnieć, że od wielu już lat nadleśnictwa uczestniczą w projektach małej retencji.

Projekt małej retencji nizinnej  (jest to kontynuacja wcześniejszego projektu zakończonego w 2015 r.) jest prowadzony w 113 nadleśnictwach. Jego koszt wynosi 234 mln zł, z tego 144,5 mln zł stanowi unijne dofinansowanie, różnicę Lasy Państwowe pokrywają ze środków własnych.  

Aż 52 proc. wszystkich prac będzie polegało na budowie bądź modernizacji zbiorników wodnych, dalsze 42 proc. na przywracaniu funkcji mokradeł, a 5,5 proc. na zabezpieczeniu infrastruktury leśnej.

Projekt jest prowadzony w 113 nadleśnictwach na terenie Polski, powstanie lub zostanie odtworzonych 1200 obiektów. Spowolnią one odpływ 3,3 mln m3 wody i zatrzymają 2,1 mln m3.

 

I tak w lasach łódzkiej dyrekcji LP prace są realizowane w pięciu nadleśnictwach. W ramach projektu do 2022 r. powstanie lub zostanie zmodernizowanych ponad 400 zbiorników małej retencji, które będą gromadziły ok. 2,5 mln m3 wody. Ponadto łącznie powstanie niemal  800 elementów wodnej infrastruktury, np. zastawki czy przepusty pozwalające na swobodną migrację organizmów wodnych i rumoszu rzecznego.  

W poprzedniej edycji programu uczestniczyło 12 łódzkich nadleśnictw, w których w latach 2007-2014 zostały wykonane obiekty retencyjne za kwotę 9,5 mln zł.

Również projekt dotyczący retencji na obszarach górskich jest kontynuacją podobnego przedsięwzięcia realizowanego przez Lasy Państwowe. W 47 górskich nadleśnictwach ok.1100 obiektów pozwoli zatrzymają 400 tys. m3 wody.