Leśne uroczysko udostępniono turystom

Kamienny obelisk przy wodospadzie spływającym do Wisłoka w Rudawce Rymanowskiej, odsłonięty w niedzielę 25 sierpnia, upamiętnia miejsce, do którego przyjeżdżał wielokrotnie kardynał Karol Wojtyła.
26.08.2013 | Tekst i zdjęcie: Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie

Kamienny obelisk przy wodospadzie spływającym do Wisłoka w Rudawce Rymanowskiej, odsłonięty w niedzielę 25 sierpnia, upamiętnia miejsce, do którego przyjeżdżał wielokrotnie kardynał Karol Wojtyła.

To leśne uroczysko było dla niego miejscem wypoczynku, dawało mu natchnienie. Zostawiło też swój ślad w poezji Jana Pawła II. Staraniem leśników z Nadleśnictwa Rymanów ten ukryty przed ludźmi zakątek został oznakowany i udostępniony. 25 sierpnia, w kolejnym dniu wielkiej imprezy, jaką było XIII Pożegnanie Wakacji w Rudawce Rymanowskiej, miał miejsce ów leśny akcent.

Po polowej mszy świętej uczestnicy udali się pod wysoką skałę w przełomie Wisłoka, gdzie w latach 70. wielokrotnie incognito przyjeżdżał kardynał Karol Wojtyła. Tu w namiocie spędzał czas na wypoczynku i modlitwie, na ołtarzu z kamienia odprawiał msze polowe. Przy niskim stanie wód Wisłoka przeprawiono się przez rzekę. Tam, na jej stromym brzegu leśnicy z Nadleśnictwa Rymanów ustawili kamienny obelisk i tablicę informacyjną. Oczyścili także otoczenie, umożliwiając dojście do wodospadu kilkumetrowej wysokości.

- To wyjątkowo urocze miejsce,  z nimbem pewnej tajemnicy, i przyciągało ludzi od lat. Niektórzy uważali nawet, że powinno takim pozostać - mówił Bogusław Famielec, nadleśniczy Nadleśnictwa Rymanów. – Uznaliśmy jednak, że jest to swego rodzaju leśny ślad wiary, pozostawiony przez najsłynniejszego z Polaków ostatnich czasów. Dlatego społecznym sumptem udostępniliśmy to „leśne sanktuarium” dla szerszych kręgów, a zamocowana tutaj tablica informacyjna daje rzetelną wiedzę na temat pobytu kardynała Karola Wojtyły.

Obok, na niewielkim placyku, posadzono 10 kłokoczek południowych - rośliny znanej w tradycji chrześcijańskiej, a występującej najliczniej w Polsce właśnie w Beskidzie Niskim. Pierwszy krzew posadzili Wanda i Andrzej Półtawscy - przyjaciele Karola Wojtyły z czasów jego beskidzkich wędrówek. Jednym z sadzących był też ks. Julian Bartnik, proboszcz z Lubli - pszczelarz, myśliwy, hodowca koni i… absolwent Technikum Leśnego w Lesku.

XIII Pożegnanie Wakacji w Rudawce Rymanowskiej to wielkie spotkanie rolników i hodowców bydła i koni z całego regionu. Tysiące uczestników trzydniowej imprezy zwiedzało liczne ekspozycje, słuchało koncertów, podziwiało zawody zaprzęgów konnych, zmagania koni huculskich na górskich przeszkodach, wreszcie degustowało potrawy, w tym znakomitą podkarpacką wołowinę. Swoją obecność stoiskiem edukacyjnym zaznaczyli też leśnicy z Nadleśnictwa Rymanów.

Głównym organizatorem całej imprezy był Instytut Zootechniki w Odrzechowej.