Drzewa ciekawe, bo niedoskonałe

Róże, brewki czy guzy takie nietypowe znamiona „zdobią” także drzewa. Leśnicy pracujący w terenie potrafią je wszystkie „wyczytać" z drzewa.
13.07.2017 | Olga Ciemnoczołowska, rzecznik prasowy RDLP w Zielonej Górze

Róże, brewki czy guzy takie nietypowe znamiona „zdobią” także drzewa. Leśnicy pracujący w terenie potrafią je wszystkie „wyczytać" z drzewa.

Na co dzień oceną pod kątem przydatności i przeznaczenia drewna zajmuje się brakarz. Określa czy dane drzewo będzie można wykorzystać jako drewno do wyrobu sklejek i zapałek, z przeznaczeniem na meble i okleiny meblowe, czy raczej jest to drewno o szczególnych cechach, przeznaczone do wyrobu instrumentów muzycznych.
Wiedza i wprawne oko brakarza są szczególnie przydatne, gdy jakość drewna nie spełnia wymagań wizualnych, np. ze względu na siniznę, czyli smugi i plamy różnej wielkości, kształtu i barwy, i nie nadaje się do ułożenia pięknego parkietu, jednak nie obniża fizycznych i mechanicznych właściwości drewna.

Jedną z nietypowych ozdób są róże, które pojawiają się na drzewach. Nie są to kwiaty róż, ale kolisto-promieniowe zmarszczenia kory na boku pnia niektórych gatunków drzew, np. dębu i sosny. Róża o jaśniejszym i wyrazistszym rysunku odstających „płatków" korowiny na ich obrzeżu świadczy o płytszym zaleganiu sęka. W takim miejscu drzewo jeszcze nie „wygładziło" w pełni miejsca po odpadniętej gałęzi.

Podczas leśnych spacerów pomiędzy bukami lub brzozami można odnieść wrażenie, że drzewa pilnie obserwują otoczenie. Na pniach drzew gatunków liściastych, tych o cienkiej i gładkiej korze tworzą się niekiedy symetryczne pasma ukośnych zmarszczeń kory, biegnące stycznie od nasady blizny po odpadłej wcześniej gałęzi. Od kory pnia różnią się ciemniejszym zabarwieniem, co daje wrażenie malunku ludzkiego oka wraz z brwią. Ich kształt i wielkość umożliwia wnioskowanie o parametrach zarośniętych sęków i głębokości ich zalegania.

Na drzewach można również zauważyć guzy. W przypadku drzew guzy to nic innego jak wypukłość zakrywająca zarośnięty sęk. Guz może wystąpić w drewnie wszystkich gatunków drzew. Wielkość guza stanowi podstawę do oceny wymiarów i głębokości zalegania zarośniętego sęka. Im większa jest długość podstawy guza i im niższa jego wysokość, tym sęk zalega głębiej.

Niektóre drzewa noszą także swoje blizny. Świadczą one o różnych przebytych urazach. Pęknięcie, biegnące czasami niemalże na całej długości pnia drzewa, w postaci szczeliny i zwężające się ku środkowi pnia może być pęknięciem mrozowym, które powstało w wyniku poddania się drzewa na działanie bardzo niskich temperatur. Najniższe temperatury panują w lesie tuż przed nastaniem świtu (ok. godz. 4 nad ranem). Gdy pęka drzewo roznosi się głośny huk. Powstałe pęknięcie zostanie, w postaci zagojonej blizny, już na zawsze. Takie głębokie rany tworzą się czasem również na skutek uderzenia pioruna lub obtarcia pnia poprzez upadające, sąsiednie drzewo.

Kolejnym charakterystycznym wyróżnikiem niektórych okazów jest bycie twardzielem. Drzewa dzielą się na twardzielowe i beztwardzielowe, np. buk, grab, brzoza, olcha, osika, klon, jawor. Fałszywa twardziel występuje wyłącznie u tych gatunków, które tej „prawdziwej" twardzieli nie posiadają. Niektóre drzewa tworzą sztuczną twardziel, przebarwiając swoje drewno od barwy jasnożółtej przez jasnoróżową do czerwono-brunatnej. Można to zaobserwować na czole ściętej kłody w miejscu od rdzenia do zewnątrz. Taka fałszywa twardziel, ponieważ nie musi pokrywać się z przebiegiem słojów rocznych, może przybierać różne kształty.

Te opisane specyficzne cechy są uznawane za wady drewna, to jednak przypominają, że w przyrodzie nie ma rzeczy idealnych i nie nadal nie udaje się wszystkiego przewidzieć.