Polacy zdradzali tajniki bartnictwa
Zachodni sąsiedzi uczą się pszczelarstwa leśnego od polskich bartników. Z inicjatywy Europejskiego Instytutu Leśnego w Niemczech Polacy wykładali pszczelarstwo na międzynarodowych warsztatach z odtwarzania bartnictwa na terenie Europy.
Warsztaty odbyły się w kompleksie leśnym Steigerwald w miejscowości Ebrach, poprowadzili je instruktorzy z Polski - Przemysław Nawrocki z WWF Polska, Jacek Adamczewski z Wigierskiego Parku Narodowego, Andrzej Pazura z Nadleśnictwa Spała oraz Tomasz Dzierżanowski z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Łodzi.
W spotkaniu udział wzięło 28 adeptów pszczelarstwa leśnego z Niemiec, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Austrii i Finlandii. Uczestnicy warsztatów poznawali tajniki wykonywania barci i przygotowywania jej do zimy, sposoby wchodzenia do barci tradycyjnymi metodami, i wabienia pszczół. Podczas zajęć terenowych zapoznawali uczestników ze sposobem wyboru drzew na leśne ule. Podczas warsztatów wykonano barcie oraz kłody (fragment pnia z lokum dla pszczół), które uczniowie zabrali ze sobą aby już wiosną zwabiać do nich pszczoły.
Praktyczne umiejętności uzupełniono wiedzą teoretyczną na temat historii polskiego bartnictwa oraz doświadczeń w przywracaniu bartnictwa w naszym kraju.
Przywrócenie bartnictwa przynosi bezcenne korzyści dla biocenozy lasów gospodarczych poprzez korzystanie z naturalnych gatunków zapylaczy. Bartnictwo stanowi ponadto niebywałą atrakcję turystyczną lasu, a miód bartny jest cennym przysmakiem o wyjątkowych walorach leczniczych.
***
Bartnictwo zanikło w Polsce i niemal na całym obszarze Europy pod koniec XIX w. Bartnictwo przetrwało jedynie na wschodnich krańcach Europy, na południowym Uralu, na terenie Republiki Baszkortostan w Rosji. Zawód bartnika aktywnie uprawiany jest do dnia dzisiejszego na terenie Zapowiednika Szulgan Tasz. Jednocześnie z bartnictwem zaczęły wymierać ostatnie populacje dzikiej pszczoły miodnej Apis mellifera.
W latach 2006-2008 w ramach współpracy Lasów Państwowych, Mazowiecko-Świętokrzyskiego Towarzystwa Ornitologicznego, WWF Polska, Zespołu Nadpilicznych Parków Krajobrazowych, Biebrzańskiego i Wigierskiego Parku Narodowego i samorządów oraz przy finansowym wsparciu Programu Małych Grantów UNDP GEF/SGP, zrealizowano pilotażowy program odtwarzania bartnictwa w Polsce.
Wykorzystując doświadczenia uralskich bartników w latach 2006-2007 powstały 23 barcie, po dwie w Wigierskim i Biebrzańskim Parku Narodowym oraz dziewiętnaście barci na terenie Lasów Państwowych w Puszczy Pilickiej i w północnej części Puszczy Świętokrzyskiej. Barcie powstawały wiosną.
Jesienią 2007 r. nasi adepci wyjechali do Baszkortostanu, do Zapowiednika Szulgan Tasz, by poznawać tajniki miodobrania oraz zabezpieczania barci przed zimowymi chłodami i szkodnikami. Ostatnim etapem nauki było bartne miodobranie jesienią 2008 r. z barci na terenie Nadleśnictwa Spała. Bartne miodobranie połączono z pasowaniem na bartnika i symbolicznym przyjęciem ucznia do baszkirskiego rodu bartniczego. Zaszczytu tego po stuletniej przerwie dostąpiła dwójka najbardziej zdeterminowanych polskich uczniów bartnictwa: Andrzej Pazura leśniczy z Nadleśnictwa Spała i Tomasz Dzierżanowski (RDOŚ w Łodzi).
W 2010 r. z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Leśnego, Oddziału w Łodzi w ramach kontynuacji podjętej w 2006 r. współpracy, grupa łódzkich leśników była gośćmi Michaila Kosareva, dyrektora Przyrodniczego Parku Narodowego „Szulgan Tasz”. Leśnicy podczas pobytu zapoznali się z gospodarką prowadzoną na terenie Nadleśnictwa Starosubchangułowo. Poznali również z bliska pszczelarskie rzemiosło znane Baszkirom - potomkom bartników.
Obecnie leśne barcie powstają również w Puszczy Augustowskiej czy Barlineckiej, a polskie bartnictwo przybiera na sile.