Od konfrontacji do kooperacji

Jak współpracować, by uniknąć konfliktów? Jak uczyć się od siebie i budować zaufanie? Na takie tematy rozmawiali przedstawiciele organizacji pozarządowych i Lasów Państwowych podczas Forum Ekologicznego, które odbyło się 21-22 listopada w Nagórzycach.
24.11.2014 | Artur Rutkowski, CILP

Jak współpracować, by uniknąć konfliktów? Jak uczyć się od siebie i budować zaufanie? Na takie tematy rozmawiali przedstawiciele organizacji pozarządowych i Lasów Państwowych podczas Forum Ekologicznego, które odbyło się 21-22 listopada w Nagórzycach.

Było to pierwsze od wielu lat spotkanie kierownictwa Lasów Państwowych z przedstawicielami organizacji pozarządowych. Na zaproszenie dyrektora generalnego LP do Leśnego Ośrodka Szkoleniowego w Nagórzycach przyjechali członkowie kilkunastu NGO-sów, reprezentujących różne dziedziny aktywności: od edukacji, przez badania naukowe, po ochronę przyrody.

- Jesteśmy świadomi, że zarządzanie przyrodą, którą nam powierzono, musi być oparte na konsensusie z przyrodnikami, ekologiami i całym społeczeństwem. To ważne, ponieważ żadne przepisy nie załatwią tego co najistotniejsze - wzajemnego zrozumienia, rzetelności w postępowaniu i wymiany poglądów – powiedział, witając uczestników spotkania, Adam Wasiak, dyrektor generalny Lasów Państwowych.

Podczas „leśnego Hyde Parku” uczestnicy spotkania omawiali lepsze i gorsze przykłady współpracy. Nie zabrakło również postulatów dotyczących przyszłych relacji.

Zdaniem Roberta Stańko z Klubu Przyrodników sporym utrudnieniem w pracy przy wspólnych projektach z LP jest brak jednolitych uregulowań dotyczących tej współpracy po stronie LP. – Na co dzień spotykam się z różnymi nadleśniczymi i za każdym razem musimy od nowa omawiać pewne zagadnienia. Jesteśmy skazani na współpracę, więc chcielibyśmy, aby LP stworzyły spójną regulację. W różnych nadleśnictwach współpraca z organizacjami jest bardzo różnie postrzegana – zauważył Stańko.

Robert Mysłajek ze Stowarzyszenia dla Natury „Wilk” apelował o rozwiązania systemowe umożliwiające organizacjom pozarządowym opiniowanie regulacji wewnętrznych Lasów Państwowych. Podobne rozwiązania z powodzeniem stosowano już w przeszłości, gdy NGO-sy mogły opiniować np. projekty Zasad Hodowli Lasu. - Część naszych uwag weszła do ZHL. To była bardzo cenna rzecz – podsumował.

Dyskutanci mówili też o potrzebie konsultacji z wyspecjalizowanymi NGO-sów planowanych projektów realizowanych przez LP. – Przygotowane są projekty i pieniądze na ich realizację, a nadleśnictwo nieświadomie czasami pomija pewne problemy – mówił Zbigniew Żurek z Komitetu Ochrony Kuraków. - Te z kolei po pewnym czasie mogą wywrócić cały projekt. Wcześniejsza konsultacja, może Lasom uświadomić jakiś problem i pomóc lepiej realizować zadania – dodał.

Według Radosława Michalskiego z Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze należałoby stworzyć funkcję mediatora, który pomagałby w rozwiązywaniu problemów pomiędzy Lasami a ekologami. Pozwoliłoby to uniknać rozwiązywania konfliktów w sądzie, co obecnie coraz częściej się zdarza. Jak zaznaczył Zbigniew Żurek „szybka ścieżka awaryjna komunikacji przy konfliktach pozwoliłaby uniknąć spraw sądowych, a tym samym nie traciłoby się czasu, pieniędzy i energii na rozstrzygnięcia przed sądem”.

Jak stwierdził Piotr Skawiński, wieloletni dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, ochrona przyrody to dziś problem bardziej społeczny niż biologiczny. Dlatego podczas spotkania wiele mówiono także o konieczności wspólnej edukacji społeczeństwa. O tym, że nie da się zrealizować projektów dotyczących środowiska bez przekonania do niej społeczności lokalnej przekonywał zebranych ojciec Stanisław Jaromi, przewodniczący Ruchu Ekologicznego św. Franciszka z Asyżu.

Uczestnicy spotkania poruszali też problemy praktyczne, które na co dzień utrudniają np. prowadzenie monitoringu zwierząt. - W wypadku badań monitoringu na dużych obszarach, obejmujących np. 100 czy 200 nadleśnictw bardzo uciążliwe jest wnioskowanie do każdego z nich o wjazd do lasu. 100 pism i 100 zezwoleń, by prowadzić monitoring? Lepiej byłoby załatwiać te sprawy na szczeblu RDLP. Niestety osoby prowadzące monitoring często traktuje się jak intruzów – wyjaśniała Sabina Nowak ze Stowarzyszania dla Natury „Wilk.

Poruszono także temat gospodarki łowieckiej i jej konfliktów z badaniami naukowymi.

W czasie sesji referatowej uczestnicy mieli okazję zapoznać się m.in. z planami Lasów Państwowych dotyczących rozwoju badań naukowych, edukacji i udostępniania lasu na terenie Puszczy Białowieskiej, które przedstawił Wiesław Krzewina, zastępca dyrektora generalnego LP. Z kolei Jolanta Błasiak, naczelnik Wydziału Ochrony Przyrody DGLP, przedstawiła efekty wsparcia finansowego LP ochrony przyrody w parkach narodowych. Dzięki pomocy Lasów Państwowych parki narodowe zrealizują w tym roku projekty o wartości 24,6 mln zł.

Zebrani zgodzili się, że konieczne jest wspólne opracowanie zasad współpracy LP z NGO-sami. Ten swoisty dekalog, byłby podstawą do prowadzenia wspólnych działań i wyjaśniania spornych spraw, tak by nie przeradzały się w otwarte konflikty. Następne spotkanie zaplanowano na pierwsze miesiące nowego roku. - Nasze spotkanie jest ilustracją procesu wzajemnego dorastania do świadomości, że pewne problemy trzeba omawiać wspólnie. My, leśnicy i organizacje pozarządowe, rozumiemy tę konieczność. Przeszliśmy już od etapu konfrontacji do etapu kooperacji – podsumował forum Janusz Zaleski, zastępca dyrektora generalnego LP.