Międzynarodowy Dzień Lasów w Sejmie
Leśnicy i przyjaciele lasów wystąpili w głównej roli na posiedzeniu sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, które odbyło się 20 marca, w przeddzień Międzynarodowego Dnia Lasów.
Otwierając posiedzenie, szef komisji Stanisław Żelichowski przypomniał, że parlament - jak co roku - w lutym rozpatrzył i przyjął informację o stanie polskich lasów. A ogłoszony przez ONZ Międzynarodowy Dzień Lasu jest dobrą okazją, żeby tym razem reprezentanci leśnictwa przestawili parlamentarzystom kluczowe ich zdaniem problemy branży.
Jako pierwszy wystąpił prof. Andrzej Grzywacz, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Leśnego, prezentując szereg danych dotyczących wartości naszych lasów. Posłowie z pewnym niedowierzaniem dowiedzieli się m. in., że szacunkowa wartość rynkowa rocznego zbioru grzybów w polskich lasach wynosi około 740 mln zł.
Z kolei szacunkowa wartość zasobów leśnych Polski (gruntów i drzewostanów) wynosi około 190 mld zł. Ale można przyjąć, że łącznie z funkcjami ochronnymi i społecznymi jest pięciokrotnie wyższa, czyli wynosi 950 mld zł. - To gigantyczny majątek, rozlokowany na ponad 30 proc. powierzchni kraju, wymagający troski, ochrony oraz mądrego i oszczędnego użytkowania dla przyszłych i obecnych pokoleń - puentował swoją prezentację profesor Grzywacz.
Adam Wasiak, dyrektor generalny Lasów Państwowych, przypomniał, że według danych ONZ od lasów uzależniony jest byt 1,6 mld ludzi na świecie, a leśnictwo jest istotną częścią globalnej gospodarki. W Polsce lasy i pochodzące z niego drewno dają pracę 370 tys. ludzi, m.in. dzięki temu, że same Lasy Państwowe pozyskują rocznie około 35 mln m3 drewna. I mimo tego, że podaż drewna wzrosła w ciągu 20 lat o 100 proc., lasów w Polsce przybywa i są one coraz zasobniejsze: ich średnia zasobność wynosi 247 m3 na hektar i jest dwukrotnie wyższa od przeciętnej dla całej Europy.
Dyrektor generalny LP podkreślił również, że polskie lasy pełnią ważną funkcję „pochłaniacza” CO2, magazynując łącznie aż 900 mln ton węgla. Ta wartość wciąż rośnie, bo każdego roku leśnicy sadzą w Polsce około 500 mln nowych drzew. A oprócz roli produkcyjnej, Lasy Państwowe prowadzą także działalność edukacyjną, turystyczną, chronią przyrodę. Świadczy o tym choćby m. in. 1255 rezerwatów i blisko 11,5 tys. pomników przyrody, które znajdują się na terenie LP, a także obszary Natura 2000 - większość z nich leży na gruntach pozostających w zarządzie PGL Lasy Państwowe.
- Obecnie z inspiracji LP, w uzgodnieniu z Ministerstwem Środowiska, trwa debata publiczna na temat strategii leśnictwa, kierunków ochrony i sposobów użytkowania zasobów leśnych. Wynikające z tych dyskusji wnioski staną się podstawą sformułowania Narodowego Programu Leśnego, dokumentu strategicznego wyznaczającego przyszłość naszego leśnictwa - kończył Adam Wasiak.
Janusz Zaleski, wiceminister środowiska, podkreślił, że reprezentowanie rządu w Sejmie w sprawie leśnictwa jest dla niego przyjemnością, ponieważ podczas dyskusji na temat gospodarki leśnej nie ma podziałów politycznych, a nastawienie posłów do leśnictwa i leśników jest zawsze bardzo pozytywne.
Stanisław Żelichowski, zamykając posiedzenie komisji, podziękował leśnikom za ich pracę i osiągnięcia. Życzył też, aby lasy i leśnictwo - jak to określił - szlachetny kamień, który tak profesjonalnie szlifują, nabierał coraz nowych blasków.
Wystąpieniom na posiedzeniu komisji przysłuchiwali się przedstawiciele Instytutu Badawczego Leśnictwa, Towarzystwa Przyjaciół Lasu, Biura Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Ministerstwa Środowiska, organizacji ekologicznych (m.in. Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturalnego - Klub Gaja), a także Stowarzyszenia Przedsiębiorców Leśnych, Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego, Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych i Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych.
