Leśny łazik wkracza do akcji

Potrzeba lepszego dbania o środowisko zaowocowała powstaniem nowej generacji maszyn leśnych. Nowoczesne harvestery i forwardery to niewielkie maszyny przypominające marsjańskiego łazika i podobnie jak on, potrafiące dotrzeć w najbardziej niedostępne miejsca.
07.04.2015 | Sławomir Kowalczyk, Nadleśnictwo Giżycko

Potrzeba lepszego dbania o środowisko zaowocowała powstaniem nowej generacji maszyn leśnych. Nowoczesne harvestery i forwardery to niewielkie maszyny przypominające marsjańskiego łazika i podobnie jak on, potrafiące dotrzeć w najbardziej niedostępne miejsca.

Na terenie Nadleśnictwa Giżycko (RDLP w Białymstoku) odbył się pokaz pracy harvestera trzebieżowego oraz pierwszego w Polsce dziesięciokołowego forwardera, skonstruowanego specjalnie do pracy na niestabilnym podłożu.

Najnowsze innowacje w maszynach leśnych to zastosowanie dodatkowych osi, szerszych opon oraz dodatkowych gąsienic założonych na tylne i przednie opony. Dzięki tym rozwiązaniom jest zmniejszony nacisk na glebę. Przeciętny człowiek wywiera nacisk ok. 0,56 kg na centymetr kwadratowy. Dzięki innowacjom nacisk maszyn jest ponad połowę mniejszy od nacisku człowieka i wynosi około 0,24 kg na centymetr kwadratowy!  

Obecnie w polskich lasach pracuje już niemal 450 harvesterów.

Mniejszy nacisk pojazdu na glebę to mniejsze koleiny na szlakach zrywkowych i leśnych drogach. W przypadku ciągników wywożących drewno z lasu zastosowanie dodatkowych kół (nawet do dziesięciu), pozwala wywieźć ładunek o masie od dwunastu do czternastu ton, przy każdej wilgotności podłoża. Natomiast ilość wywożonego surowca jest kontrolowana przez wbudowaną wagę.

Kolejne rozwiązania techniczne to niewielkie gabaryty maszyn. Nie są one szersze niż trzy metry, dzięki czemu są niezwykle zwrotne i mogą poruszać się w gęstych drzewostanach przeznaczonych do trzebieży.