Leśniczówka czy kancelaria…?

Do końca roku zostanie wypracowany ostateczny kształt polityki mieszkaniowej LP. Zostaną w niej uwzględnione rozwiązania regionalnych dyrekcji, a także wnioski z konferencji, która odbyła się na początku czerwca w Łagowie. W czasie narady przedstawiono dotychczasowy etap projektu, który wypracowano po blisko dwóch latach pracy.
18.06.2014 | Jerzy Drabarczyk

Do końca roku zostanie wypracowany ostateczny kształt polityki mieszkaniowej LP. Zostaną w niej uwzględnione rozwiązania regionalnych dyrekcji, a także wnioski z konferencji, która odbyła się na początku czerwca w Łagowie. W czasie narady przedstawiono dotychczasowy etap projektu, który wypracowano po blisko dwóch latach pracy.

Dyskusja była wielowątkowa, często emocjonalna. Zastanawiano się, czy zachować dotychczasową, tradycyjną wizję leśniczówek, pełniących jednocześnie funkcję lokalu mieszkalnego i biura, czy może iść w kierunku budowy samodzielnych kancelarii (różne rozwiązania w różnych dyrekcjach LP)? Jak sobie radzić z problemami wynikającymi ze służebności drogowych? Co z mieszkaniami po pracownikach odchodzących na emeryturę oraz lokalami LP w budynkach wielorodzinnych? Jak rozwiązać sprawę czynszów? W dyskusji, obok przedstawicieli kadry zarządzającej LP wszystkich szczebli, głos zabierali również reprezentanci działających w LP central związkowych.

Większość mieszkań w LP została już sprzedana. Pod koniec zeszłego roku pozostawało już tylko niespełna 11,5 tys. lokali, przy czym do sprzedaży przeznaczono ich ponad 4,8 tys. Pozostaje 4,6 tys. leśniczówek i 1,4 tys. tzw. mieszkań niezbędnych. Lokali zajmowanych przez nadleśniczych jest nieco ponad 300.

– Nie mówimy tu o polityce mieszkaniowej LP jedynie jako o gospodarowaniu istniejącymi zasobami mieszkaniowymi, tylko myślimy o przyszłości. Kierownicy jednostek – dyrektorzy regionalni, nadleśniczowie – muszą wiedzieć, że nie da się sprawnie funkcjonować, zachowując dotychczasowy model tej polityki. Chodzi o skuteczność zarządzania – podkreślał Wiesław Krzewina, zastępca dyrektora generalnego LP ds. strategii, organizacji i rozwoju. Jesteśmy pod olbrzymią presją, także opinii publicznej, będziemy obserwowani również pod kątem wykorzystania pozostających w naszym władaniu zasobów mieszkaniowych – przekonywał.

Zaznaczył przy tym, że polityka mieszkaniowa i zarządzanie infrastrukturą leśną to jeden z najważniejszych elementów strategii LP na najbliższe lata.– Chodzi o to, aby odpowiedzieć na pytanie, w którym kierunku powinniśmy iść, łącznie z sugestiami co do zmiany podstawowych rozwiązań prawnych – podkreślał dyrektor Krzewina. Nawiązując do tego, Mariusz Błasiak, główny specjalista ds. strategii w DGLP, zaznaczył, że projekt „Polityka mieszkaniowa” ma umożliwić zrealizowanie jednego z podstawowych celów strategicznych: racjonalnego zarządzania majątkiem i kosztami działalności.

– To leśniczówki tworzyły i nadal tworzą wizerunek Lasów. A zatem czy powinniśmy się zgadzać, żeby w naszych zasobach ich zabrakło, a brać pod uwagę tylko ekonomię? – pytano. – Leśniczówki, które są ostoją Lasów, były za czasów carskich, przetrwały dwie wojny światowe, komunizm, doszły do wolnej Polski i mamy je dziś uznać za niepotrzebne? – zastanawiano się.

W trakcie spotkania przedstawiono przykłady alternatywnych rozwiązań, jeśli chodzi o politykę i zasoby mieszkaniowe w niektórych dyrekcjach LP.

Więcej na temat polityki mieszkaniowej w czerwcowym „Głosie Lasu”.