Poszukiwania niedźwiedzia w Bieszczadach zawieszone

W związku z wstępnymi wynikami sekcji zwłok 60-latka z Olszanicy, wskazującymi, że sprawcą śmierci nie był niedźwiedź, który w niedzielę 19 października zaatakował ratowników GOPR poszukujących zaginionego, podjęto decyzję o wstrzymaniu poszukiwań drapieżnika.
22.10.2014 | Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie

W związku z wstępnymi wynikami sekcji zwłok 60-latka z Olszanicy, wskazującymi, że sprawcą śmierci nie był niedźwiedź, który w niedzielę 19 października zaatakował ratowników GOPR poszukujących zaginionego, podjęto decyzję o wstrzymaniu poszukiwań drapieżnika.

Teren jest jednak monitorowany przez leśników za pomocą fotopułapek. Grupa powołana przez Bogusława Famielca, dyrektora RDLP w Krośnie i koordynatora działań pozostaje w dyspozycji i w razie pojawienia się zagrożenia jest gotowa do działań.

Decyzja Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska dopuszczająca możliwość odstrzelenia niedźwiedzia ma charakter warunkowy i ważna jest do 15 listopada.  Szczegóły decyzji znajdują się na stronie RDOŚ w Rzeszowie.