Puszcza Białowieska miodem płynąca

W lasach Nadleśnictwa Hajnówka (RDLP Białystok) ustawiono kilkanaście pasiek pszczelarzy z rejonu Puszczy Białowieskiej.
31.07.2013 | Jerzy Nesteruk, Anatol Filipczuk, Andrzej Antczak; Zdjęcie: Andrzej Antczak

W lasach Nadleśnictwa Hajnówka (RDLP Białystok) ustawiono kilkanaście pasiek pszczelarzy z rejonu Puszczy Białowieskiej.

Pierwsze pszczoły z puszczańskich pasiek rozpoczęły oblot puszczańskich lasów dopiero w połowie kwietnia (zazwyczaj robią to w połowie marca). To miesięczne opóźnienie wynikło z długiej i ciężkiej zimy. Pszczoły musiały to nadrobić, korzystając z pierwszych leśnych pożytków pobieranych z iwy i klonu oraz kwiatów runa leśnego – przylaszczek i zawilców. Jak zawsze pierwsze wiosenne miody pszczoły zużyły na rozwój swoich rodzin.

Doświadczeni puszczańscy pszczelarze przewidzieli w tym roku obfite kwitnienie lipy drobnolistnej. Prognozy sprawdziły się co do joty, dlatego postanowiono ustawić pasieki. Obfite kwitnienie lip, które zbiegło się w tym roku z pełnią księżyca, dało w efekcie pszczelarzom i amatorom miodu obfite zbiory miodu lipowego – „lipca białowieskiego”.

Miód „lipiec białowieski” jest zarejestrowanym produktem tradycyjnym. Jest na tyle specyficzny, że miody lipowe z innych regionów kraju czy Europy ustępują mu walorami smakowymi i składem. Tegoroczny miód lipowy ma wyjątkowo małą zawartość wody – co podwyższa jeszcze bardziej jego walory.