Komunikaty dla dziennikarzy, oświadczenia, sprostowania.
Lasy Państwowe oświadczają, że jakiekolwiek sugestie medialne dotyczące rzekomych nieprawidłowości w gospodarce mieszkaniowej LP są nieprawdziwe i głęboko krzywdzące dla kierownictwa i wszystkich pracowników Lasów Państwowych. Sprzedaż zasobów mieszkaniowych zbędnych trwa od roku 1997; sprzedają zbędne lokale mieszkalne zgodnie z zapisami znowelizowanej wówczas ustawy o lasach.
W odpowiedzi na publikacje mediów na temat wykupu lokalu przez dyrektora generalnego Lasów Państwowych Andrzeja Koniecznego publikujemy poniższe wyjaśnienia.
Komunikat ws. narady dyrektorów LP w dniach 1-3 grudnia 2020 r.oraz ws. kroków prawnych podjętych w związku z naruszającą dobre imię LP relacją portalu Onet z tej narady.
Artykuł jest pomieszaniem stereotypów i życzeń z pewną liczbą faktów. Postulowanie reformy wymaga raczej rzetelnej analizy i wielostronnej perspektywy. Autorce perspektywa wystarczy jedna, a zamiast faktów i liczb – masowe używanie słowa „masowe”.
Polemika ze stanowiskiem Greenpeace Polska pt. „Czy spalanie polskich lasów to recepta na kryzys wywołany pandemią czy próba zwiększenia zysków koncernu Lasy Państwowe?” (2 lipca 2020 r.) i z komentarzem pt. „Walka o martwe drewno i polskie lasy”, do projektu zmiany ustawy o OZE, autorstwa Marty Grundland, koordynatorki kampanii przyrodniczej w Greenpeace Polska.
W lipcowym „Nature" (nr 583 z 2 lipca 2020 r.) ukazała się analiza rozmiaru użytkowania lasów w Unii Europejskiej. Publicystyczne brzmienie tytułu („Gwałtowny wzrost użytkowania lasów w Europie po 2015 r.”) zachęciło polskie redakcje do publikacji jeszcze bardziej emocjonalnych. Onet napisał: „Polska w europejskiej czołówce wycinki drzew”, Wyborcza: „Europa coraz mocniej tnie swoje lasy. Polska w czołówce wycinaczy”.
W wydaniu dziennika „Puls Biznesu” z 22 maja br. ukazało się płatne ogłoszenie zamieszczone przez Polską Izbę Gospodarczą Przemysłu Drzewnego oraz organizacje przemysłu tartacznego i producentów palet pt. „Lasy Państwowe niszczą polski przemysł drzewny”. Niestety, jest to publikacja pełna nieprawd, manipulacji i oczywistych sprzeczności, które wymagają sprostowania. Nie dziwi nas lobbing części organizacji i przedsiębiorców drzewnych za rozwiązaniami korzystnymi dla nich, ale tej skali przeinaczeń nie może usprawiedliwić nawet najtwardsza walka o własne interesy.