Zimno, zimniej, czas na drewno

Małymi krokami zbliża się zima, mamy za sobą pierwsze przymrozki i opady śniegu. To ostatni moment na kupienie opału drzewnego. Zanim jednak go kupimy warto poznać kilka zasad, którymi należy kierować się podczas zakupów.
16.11.2016 | Magdalena Lubińska, rzecznik prasowy RDLP w Pile

Małymi krokami zbliża się zima, mamy za sobą pierwsze przymrozki i opady śniegu. To ostatni moment na kupienie opału drzewnego. Zanim jednak go kupimy warto poznać kilka zasad, którymi należy kierować się podczas zakupów.

Suche drewno jest surowcem dość kalorycznym.  Natomiast biorąc pod uwagę jego gęstość, to największą wartość opałową mają gatunki liściaste, czyli grab, buk, jesion, dąb, a także drzewa owocowe, które palą się równo i wolno. Nie zapominajmy, że drewno gatunków iglastych także jest świetnym materiałem energetycznym.
Osoby, które wahają się między drewnem a węglem, powinny pamiętać, że drewno nie wydziela  nieprzyjemnego zapachu oraz zdecydowanie mniej zanieczyszcza środowisko.

Warto wiedzieć, że drewno jest zasobem odnawialnym. To znaczy, że wykorzystywanie tego źródła energii jest związane z minimalnym wpływem na środowisko. Podczas spalania drewna wytwarza się głównie dwutlenek węgla oraz niewielkie ilości siarki i tlenków azotu. To właśnie lasy, które obecnie zajmują niemal 30 proc. obszaru Polski, pochłaniają dwutlenek węgla i poprawiają skład powietrza.

Niewątpliwie kaloryczność drewna nie może się równać z wydajnością węgla kamiennego, ale biorąc pod uwagę kolejną zaletę drewna - cenę, to zdecydowanie wyprzedza ono inne paliwa.

Drewno na opał jest stosunkowo tanie. Na przykład na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile cena brutto za metr sześcienny surowca iglastego waha się między 106 zł a 135 zł. Za gatunki liściaste trzeba zapłacić kilkanaście złotych więcej.

W momencie, kiedy klient własnoręcznie przygotuje sobie drobne drewno opałowe (w leśnym żargonie określa się to jako samowyrób tzw. gałęziówki), cena ta jest jeszcze niższa i wynosi około 40 zł brutto za m3.

W tym przypadku leśniczy wystawia stosowny dokument uprawniający do prac przy pozyskaniu drewna na opał, udziela instrukcji co do sposobu przygotowania wyrobionego surowca oraz obowiązujących zasad BHP.  Po przygotowaniu odpowiedniej ilości drewna następuje jego odbiórka. Leśniczy mierzy długość, szerokość i wysokość przygotowanych stosów, co stawowi podstawę do naliczenia należności za opał. 

Najszybciej i najtaniej opał można kupić w nadleśnictwie. Jak to wygląda w praktyce? Najpierw należy się zorientować na terenie jakiego nadleśnictwa leży nasza miejscowość. Informacje takie znajdują się na stronie Lasów Państwowych (www.lasy.gov.pl) w zakładce Nasze lasy w dziale Mapa lasów (po wpisaniu w wyszukiwarce miejscowości, wyświetla się informacja na terenie, którego nadleśnictwa się znajduje).

W biurze nadleśnictwa sprawdzą, gdzie najbliżej można kupić surowiec. Każde nadleśnictwo w Polsce ma swoje określone procedury detalicznej sprzedaży drewna.
W niektórych sprzedaż i zapłata za drewno następuje bezpośrednio w kancelarii leśniczego.

W tym przypadku po wybraniu przez kupującego opału, leśniczy sporządzi dokument będący dowodem zakupu (tzw. asygnatę), na którym znajdują się informacje o ilości i cenie nabytego drewna. Następnie wystawi paragon. Po uregulowaniu kwoty można umówić się z leśniczym na termin odebrania surowca.
Taka sprzedaż w leśniczówkach odbywa się najczęściej raz w tygodniu. W momencie, kiedy nie ma możliwości uregulowania zapłaty bezpośrednio u leśniczego, za kupiony materiał należy rozliczyć się w nadleśnictwie.

Drewno jest najstarszym materiałem wykorzystywanym przez człowieka w wielu dziedzinach życia: w budownictwie, meblarstwie, przemyśle papierniczym oraz jako surowiec energetyczny.

W codziennym życiu nie można przecenić roli przedmiotów wykonanych z drewna, które jest produktem ekologicznym i odnawialnym