Zalesienia na finiszu

Tegoroczne warunki pogodowe sprawiły, że prace zalesieniowe i odnowieniowe w lasach na terenie RDLP w Krośnie rozpoczęto wcześniej niż zazwyczaj. Prace te dobiegają końca także w nadleśnictwach górskich, gdzie zazwyczaj trudno było je zakończyć do maja.
14.04.2016 | Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie

Tegoroczne warunki pogodowe sprawiły, że prace zalesieniowe i odnowieniowe w lasach na terenie RDLP w Krośnie rozpoczęto wcześniej niż zazwyczaj. Prace te dobiegają końca także w nadleśnictwach górskich, gdzie zazwyczaj trudno było je zakończyć do maja.

Do lasów trafiło tej wiosny prawie 16,5 mln sadzonek wyhodowanych w szkółkach leśnych. Zdecydowana większość sadzonek przeznaczona jest na potrzeby Lasów Państwowych, ale spora ich część zostanie posadzona na prywatnych gruntach, przeznaczonych do zalesień czy uzupełnień w istniejących już uprawach. Plan odnowień i zalesień w lasach Podkarpacia na ten rok zakłada obsadzenie nowego lasu na powierzchni ponad 1600 ha.

Na 111 ha szkółek leśnych prowadzonych przez nadleśnictwa rośnie 46,7 mln sadzonek, które będą użyte do zalesień i odnowień w kolejnych latach. Wśród nich 15,2 mln to sadzonki jodły, 11,5 mln buka, 8,82 mln dębu i 6,8 mln sosny. Pierwsze dwa gatunki dominują w górskiej części regionu, natomiast dąb i sosnę najczęściej można spotkać na terenach nizinnych Podkarpacia.

Leśnicy podkarpaccy preferują naturalne odnawianie lasu, dokonując cięć prześwietlających i odsłaniających młode pokolenie drzew. W ten sposób odnawia się przede wszystkim lasy jodłowe i bukowe, zwłaszcza na pogórzach. W tym roku przewiduje się też uznanie 400 ha odnowień naturalnych, jako przyszłościowe. W roku ubiegłym uznano 1112 ha upraw z odnowień naturalnych.

Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie nadzoruje 26 nadleśnictw gospodarujących na powierzchni 418 tys. ha. Lesistość tego obszaru wynosi 37 proc. Od drugiej wojny światowej wzrosła ona o ponad 50 proc., co sprawiło, że region jest na drugim miejscu pod tym względem w kraju.