Żaby polubiły specjalnie przygotowane przejścia

Podkrakowskie Nadleśnictwo Łosie pamiętało o płazach. Podczas modernizacji zbiorników dodatkowo powstały udogodnienia dla zamieszkujących tam płazów, tak by zwierzęta nie ginęły pod kołami aut.
10.08.2020 | Anna Krasoń, CKPŚ

Podkrakowskie Nadleśnictwo Łosie pamiętało o płazach. Podczas modernizacji zbiorników dodatkowo powstały udogodnienia dla zamieszkujących tam płazów, tak by zwierzęta nie ginęły pod kołami aut.

Trzy zbiorniki znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie dość ruchliwej drogi, a takie połączenie to niebezpieczna dla płazów konfiguracja. W takich miejscach, w okresach masowej migracji, czyli wiosną i jesienią, wiele z nich ginie pod kołami aut.

W Nadleśnictwie Łosie postanowiono temu zaradzić. Przy okazji odnawiania trzech połączonych ze sobą zbiorników, powstały udogodnienia dla zamieszkujących tam płazów.

Pod drogą wybudowano przejścia dla małych zwierząt, a wzdłuż samej drogi – ogrodzenia ochronno-naprowadzające. To są umocnione płytami rowki, na tyle szerokie i wysokie, aby płazy które tam wpadną nie mogły z nich wyskoczyć ani też ich przeskoczyć. Ogrodzenia kierują zwierzęta na drugą stronę drogi do lasu lub z powrotem na polanę ze zbiornikami. Innego wyjścia nie ma.

Zmodyfikowano także zbiorniki i przystosowano je tworząc wypłycenia i kamienne wychodnie dla płazów, które lubią wygrzewać się w słońcu. Tym, które zimują na lądzie, w pobliżu zbiorników pozostawiono niewielkie stosy gałęzi i kamieni – z przeznaczeniem na schronienia i zimowiska. Skarpy pobliskiego rowu złagodzono i wyłożono kamieniami, aby nie stanowił on przeszkody na trasach migracji.

Jak wynika z relacji leśników, żaby zaakceptowały siedlisko w nowej odsłonie i pojawiły się gromadnie już wczesną wiosną, zanim jeszcze glebę zdążyła porosnąć trawa.

Działanie jest elementem projektu „Adaptacja lasów i leśnictwa do zmian klimatu - mała retencja i przeciwdziałanie erozji wodnej na terenach górskich".