Wpadł kolejny miłośnik rozjeżdżania lasów

Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Orneta (RDLP w Olsztynie) zatrzymali nastolatka, który quadem niszczył las. Co roku na wiosnę w lasach pojawia się problem miłośników quadów i crossów rozjeżdżających rezerwaty, drogi leśne czy też ścieżki edukacyjne.
15.04.2019 | Adam Siemakowicz, RDLP w Olsztynie

Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Orneta (RDLP w Olsztynie) zatrzymali nastolatka, który quadem niszczył las. Co roku na wiosnę w lasach pojawia się problem miłośników quadów i crossów rozjeżdżających rezerwaty, drogi leśne czy też ścieżki edukacyjne.

W ostatni piątek, 12 kwietnia strażnicy leśni podczas patroli w leśnictwie Taftowo usłyszeli ryk pojazdów przemykających po lesie - dwóch crossów i quada. Natychmiast podjęli interwencję, zatrzymano kierowcę quada. Okazał się nim 16-letni mieszkaniec Ornety. - Tłumaczył się, że na pobliskim torze motocrossowym poznał dwóch kolegów, za którymi pojechał do lasu - powiedział Zdzisław Bagiński, komendant posterunku Straży Leśnej w Nadleśnictwie Orneta. - Nastolatek twierdził także, że przez publiczne drogi pchał pojazd, gdyż ten nie miał homologacji, a bez niej nie można poruszać się po publicznych drogach.

Pytania do leśnika. Sprawdź, czy samochodem można wjechać do lasu.

Ponieważ sprawca nie ukończył 18. roku życia, a popełnione wykroczenie reguluje m.in. ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich, która jest stosowana w sprawach mających na celu ograniczenie demoralizacji (zapobieganie jej i zwalczanie) sprawę przekazano policjantom z Ornety. Teraz Sąd Rodzinny zdecyduje, jaka kara zostanie wymierzona

Jazda po lesie motocyklami czy quadami jest niebezpieczna szczególnie teraz, kiedy obowiązuje podwyższony stopień zagrożenia pożarowego. Liczne apele nie do wszystkich docierają. W efekcie cierpi środowisko leśne, powstają szkody materialne, płoszona jest zwierzyna, a także tworzy się zagrożenie dla innych osób przebywających w lesie.